Ponowne MCSF świeżo po czyszczeniu EGR
Witam.
Kilka dni temu ujrzałem ten komunikat oraz objawy czyli spadek mocy.
Za waszymi wytycznymi wziąłem się dziś do czyszczenia. Syfu było tam co niemiara, w elektromagnes aż wgryzła się sadź. Wyczyściłem również czujnik ciśnienia doładowania. Po wyczyszczeniu podłączyłem FESa na pracującym silniku i oprócz błędu P0404 - czyli EGR były jeszcze trzy inne:
P0115 - Czujnik temp. czynnika chłodzącego silnik - wysoki sygnał
P0235 - Czujnik A wspomagania turbosprężarki - usterka
P0236 - Czujnik A wspomagania turbosprężarki - sygnał poza zakresem/wydajność
Skasowałem wszystkie błędy i nagle piiip "Motor control..." i czerwony silniczek na obrotomierzu. Piknęło tak trzy razy. Patrze na błędy a tu ku mojemu zdziwieniu nie ma EGR tylko
PO115 - Czujnik temp. czynnika chłodzącego silnik - wysoki sygnał
Chłodnica zaczęła wariować. Włączała się i wyłączała - tak dwa razy, a temp silnika 60st. Skasowałem ponownie błąd i wszystko było ok.
Wyjechałem na trasę żeby sprawdzić jak wyczyściłem EGR - buta a Bella elegancko przyśpieszała i komunikat się nie pojawiał.
Może ten komunikat nie tyczy się wyłącznie EGR?
Proszę o opinię oraz o poradę co mogę zrobić z błędem PO115 czyli z czujnikiem.
Pozdrawiam!