Świecąca kontrolka ładowania, brak ABS i brak reakcji prędkościomierza.

Witam.
Przytrofiło mi się coś takiego: po przejechaniu ok 300 metrów (powybijaną drogą) zaświeciła się i zgasła kontrolka "akumulatora" ładowania, dalej jechałem ok 6 km (asfaltem) i kontrolka zaświecała się i gasła, a po przejechaniu już ok 8 km swieci się stale, do tego straciłem wspomadanie kierownicy, i wskazówka od prędkościomierza zatrzymała się na 0 i nie reaguje na wciskanie gazu. Zgasiłem silnik i odpaliłem ponownie to przez moment ok 1 min, kontrolka sie nie świec i za chwile z powrotem to samo. Otworzyłem maske a pasek klinowy nie spadl a jest luzny, nie naciągniety tak jak powinien być. Po odpaleniu przez moment kreci sie pasek ale jak dodam gazu staje w miejscu a kreci sie te kolo na dole, nie wiem jak ono sie nazywa. Co to moze byc? Bede wdzieczny za wskazówki.

prawdopodobnie poszło Ci łożysko w alternatorze lub rolce napinacza, zdejmij lub poluźnij maksymalnie pasek, i spróbuj pokręcać kołami pasowymi które z nim współpracują, mało fachowa metoda, ale zawsze to jakiś początek, i może dać potrzebną wiedzę co do usterki i jej przyczyny.