Felgi 16 w Alfie 33??

Mam takie pytanie do właścicieli 33-jek czy ktoś z was ma, jeździ/jeździł, albo chociaż widział Alfę 33 na felgach 16 cali. Otóż rozważam kupno na najbliższą wiosnę takich felg do mojej Alfy, ale zastanawiam się czy lepszy efekt wizualny wart jest pogorszenia komfortu i skrócenia żywotności zawieszenia. Najbardziej właśnie ciekawi mnie jak to się ma w praktyce, o ile ktoś właśnie na takich felgach użytkował swoją 33-kę i może podzielić się wrażeniami to będę wdzięczny. Nadmienię że na felgach wylądowały by opony 205/45/R16 oraz mam już zawieszenie zbudowane na obniżonych sprężynach i amorkach Koni Sport.

Znajomy miał 17 mówił że twardo ;)

Ja mam 205/50/r15 i czuć "dziury i przejazdy" kolejowe w tyłku :P ale wygląda na nich świetnie więc warto :P
Na 16 będziesz czuł że jeździsz po polskich drogach :P

ale 50 to balon ;) i jeszcze 15.

w 33 205/35/17 tylko i wyłącznie :D

16cali w 33? Wydaje mi się że to taki trochę przerost formy nad treścią. Od razu dodaje iż osobiście nigdy nie jeździłem 33 wyposażoną w 16calowe fele. W sezonie letnim używam zestawu o parametrach opony 195/50/15 naciągniętych na felgę 15/7 cali. Z mojego doświadczenia powiem iż dla mnie to maks w 33. Przy moim ET opony w tylnych nadkolach praktycznie dochodzą do rantów, a tzw"balonika" przy tej konfiguracji nie zauważam być może dlatego że opony są naciągniete na felgę 7 calową przez co profil opony trochę się jeszcze zmniejszył. Wizualnie prezentuje się to naprawdę idealnie, ale z punktu widzenia bardziej praktycznego felgi mogłyby być i 0,5 może 1 cal węższe.
Ostatnio jeżdżę po ulicach tak jak bym się lekko zataczał, dziur i studzienek jest tyle iż cieszę się iż jeżdżę aktualnie w konfiguracji zimowej na wąskich oponkach o wysokim profilu i cal mniejszych felgach. Nie zawsze istnieje możliwość ominięcia każdej niespodzianki na drodze przez co cieszę się z tego że bardziej reprezentatywny zestaw kół aktualnie odpoczywa przed następnym sezonem letnim. Aczkolwiek nawet latem na 195/50/15 trzeba uważać w koleinach, na krawężniki oraz na wszechobecne wady polskich nawierzchni utwardzonych.
Ja pozostanę wierny 15 calowym felgą i nawet nie kręci mnie by pakować coś większego do 33. Pozdrawiam

Mówisz że to balon? Tak jak napisał DanioDTB przy 7" feldze nie ma tzw. balonika, 195/50/r15 jest jak najbardziej optymalne i też ten zestaw preferuje, jednak ostatnio miałem właśnie 205/50 (tylko przód) i ocierało o nadkola więc na ten sezon już zmienię oponki na węższe (195) i to jest moim zdaniem max dla 33'ki. Większe oponki to już przesada, bo jest trochę duże tarcie do pokonania przy ruszaniu... ;)

W sezonie letnim tak normalnie jeżdżę na 205/50/R15 i w sumie czuć trochę większy opór toczenia przy tej oponie, ale z drugiej strony pięknie się klei asfaltu. Wizualnie wyglądają nieźle, ale kusi mnie na te 16 bo pewnie będą wyglądać jeszcze lepiej, tak jak powiedzmy felgi 17 wyglądają świetnie na Alfie 156, a 18 wyglądają jeszcze lepiej :) W tej chwili mam coś takiego wypatrzone:
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...011/01/152.jpghttp://www.forum.alfaholicy.org/imag...011/01/152.jpghttp://www.oponix.pl/public/content/...der_black2.jpg
Felga będzie oczywiście 7 calowa bo to już raczej maksymalna szerokość dla Alfy 33 no i opony 205. No i tylko ten dylemat 15 czy 16 cali.

MOMO Thunder: szczerze mówiąc fajne :) i bardzo dobrze by się komponowały z czarno-czerwoną 33. Z tego co widziałem to ten model występuje w rozmiarach 15/6,5 i 16/7 i zdecydowanie wciąż będę namawiał do pozostania przy 15calowych felgach( z ET im bliższym 28/29 tym lepiej) i do tego dokupić dobre oponki w rozmiarze 195/50 i zadowolenie z zakupu na pewno się pojawi.
Przykładowo moja 33 fabrycznie wyposażona była w felgi szerokości 5,5 cala czyli 13,75cm czyli 27cm na osi aktualnie w sezonie letnim poruszam się na 7 calowych felgach to jest 17,5 cm na koło a 35cm na osi czyli różnica jest w porównaniu do serii jest moim zdaniem już dosyć duża biorąc pod uwagę jeszcze to iż standardem dla tej wielkości aut w owym czasie były koło 13/4,5-5 cali. Zdecydowanie czuje się większe opory toczenia mimo że szerokość opon zmieniła się delikatnie bo z fabrycznych 185 na 195 w moim przypadku. Kilka lat temu była na allegro 33 wyposażona nawet w 17 calowe felgi, ale szczerze mówiąc nie wyglądało to genialnie.
Czy będą 15' czy 16' koła to tak czy inaczej czekam na wiosenne odświeżenie profilu w naszych bellach:)

Wypatrzyłem jeszcze 2 ciekawe wzory, które pasują mi o tyle bardziej, że mają rozstaw śrub zgodny z oryginałem czyli 4x98, a te Momo Thundery mają 4x100. Tutaj mam od razu pytanko czy ktoś już przykręcał sobie felgi z takim rozstawem śrub i czy przy pomocy śrub pływających może być z tym jakiś kłopot?
Wczoraj policzyłem ile musiał by zapłacić za komplet felg i opon 15 a ile za 16 cali i za te drugie będzie około 700zł więcej :mad: ostatecznie pójdzie więc chyba w kierunku 15 cali. Co myślicie jeszcze o takich felgach:
http://www.felgi.pl/img/temp/tsr_les..._black_TKZ.jpg
http://www.felgi.pl/img/temp/tsw_rai..._black_6ZK.jpg