[156] pompa paliwa czy niekoniecznie?

Zaczynam powoli żałować, że skusiłem się na 156 ale daję sobie i jej jeszcze trochę czasu. Do rzeczy. Ostatnio po wymontowaniu niesprawnej przetwornicy chciałem wyjechać z garażu, do którego wjechałem kilka godzin wcześniej. Od tego czasu nie mogę wyjechać z garażu - kręci ale nie odpala, nawet nie próbuje zaskoczyć. Przeczytałem wszystkie tematy o tym, że nie odpala, ale nikomu nie zdarzyło się tak, że wjechał do garażu normalnie ale nie może z niego wyjechać :mad: Do tego momentu odpalała i jeździła normalnie. Więc na początku myślałem, że akumulator siada (choć kręcił) i go naładowałem - nic nie pomogło. Sprawdziłem przekaźnik pompy paliwa i doszedłem do wniosku, że gniazda na przekaźniki są chyba u mnie pomieszane a nie tak jak w instrukcji. Czerwony, który w instrukcji powinien odpowiadać właśnie za pompę paliwa, zrobiony na krótko powoduje tylko głośne brzęczenie przepustnicy, z tyłu pompy nie słychać, z resztą nie wiem czy kiedykolwiek ją słyszałem. Sprawdziłem też włącznik uderzeniowy pod siedzeniem - nie był wciśnięty. Ściągnąłem wężyk doprowadzający paliwo do wtryskiwaczy - wyleciało kilka kropel nic więcej. Po włączeniu zapłonu nie poleciała z niego ani kropla, jak próbowałem kręcić -to samo. Dodam, że nie paliła mi się rezerwa - mam ponad 1/4 baku i zawsze staram się tyle mieć. Jutro zastaje mi wykręcenie pompy i sprawdzenie na krótko czy chodzi, jeśli chodzi to wina zasilania a właściwie jego braku gdzieś na linii pompa paliwa-listwa wtryskiwaczy, jeśli nie chodzi to pompa do wymiany. Teraz pytanie co jeśli to nie będzie nic z tych przyczyn?
Bo ręce mi już opadają powoli...

ja ostatnio w aucie u znajomego się głowiłem tak samo bo paliwo nie docierało po 1h dedukcji :D odkryłem ze to bezpiecznik . pompę po przekręceniu kluczyka powinno byc słychać

A włącznik pod fotelem jak jest wciśnięty to jest w stanie włączonym. Żeby włączyć zasilanie trzeba go wcisnąć.

Cytat:

---

Napisał sebacfc

ja ostatnio w aucie u znajomego się głowiłem tak samo bo paliwo nie docierało po 1h dedukcji :D odkryłem ze to bezpiecznik . pompę po przekręceniu kluczyka powinno byc słychać

---

yhy to powiedz mi w takim razie, który bezpiecznik za to odpowiada? Bo w instrukcji nie ma takiego bezpiecznika.


dcfan: jesteś pewny, że ma być wciśnięty? Bo problem w tym, że gdy się go wciśnie to nie można go z powrotem wycisnąć tylko muszę go rozbierać albo trzymając górą do dołu wstrząsnąć trochę aby ta kulka odbiła te dwie blaszki, które się z nią stykają gdy wyłącznik jest wciśnięty. No chyba, że tak ma nie być i coś tam jest walnięte. I jeszcze jedno - jak ten wyłącznik jest wciśnięty to na desce powinno coś się świecić np. marchewa?

U mnie bylo to samo. Tyle, ze ja odstawilem auto do lakiernika, ktory po 3 godzinach dzwoni, ze nie moze ruszyc auta. Co ciekawe, co jakis czas zaskakiwalo i samochod smigal - mam tu na mysli raz na 2 dni. Wymieniona pompa paliwa i dziala super od listopada.

Moim problemem niestety jest to, że od 3 dni już nie chce zaskoczyć, nawet nie próbuje :mad: szczęście w nieszczęściu, że stało się to w garażu.

Sprawdź jeszcze przekaźnik pompy paliwa, ja z nim miałem problem w zimie. Pompa po przekręceniu kluczyka niby działała, ale jak silnik pracował (trząsł samochodem)przekaźnik miał jakieś przerwy. Wymieniłem przkeaźnik (koszt około 13 zł) i po problemie. W TSie przekaźjik do pompy paliwa jest koło akumulatora.

Jeżeli wyskoczy Ci wyłącznik bezwładnościowy, żadnej informacji na desce nie będziesz miał. Jedynie to, że samochód nie chce zapalić. Żeby włączyć zasilanie, musisz wcisnąć ten przełącznik. Po przekręceniu kluczyka powinno być słychać pompkę w zbiorniku. Jeżeli jej nie słychać to sprawdź przekaźnik od pompy przy akumulatorze. Wykręć pompkę i sprawdź na krótko tylko uważaj bo może być tak, że na krótko będzie pompować ale jak włożysz do zbiornika to nie bardzo (mój przypadek). Wymieniłem pompkę i po problemie:)

heh pewnie raczej to nie to ale opisze jak mialem u siebie taki problem, było to po zakupie auta chyba jakiś miesiąc, sprzątałem auto też w garażu i też nie mogłem go odpalić, cały dzień sie glowiłem, okazało sie ,że miałem zamontowany alarm razem z centralnym, oraz przycisk wyłączający pompę, sprytnie ukryty. Jak był wyciśniety pompa była wyłączana i można sobie krecić do upadlego heh Poprzedni właściciel też nie wiedział o takim ustrojstwie. Raczej jest to możliwe jeśli masz zamontowany nie oryginalny alarm lub centralny z pilota

Podłączę się pod temat pompy paliwa żeby nie zakładac nowego .
Czy pompa paliwa w 1.6, 1.8 i 2.0 TS jest taka sama? Czyli czy mogę do 1.6 włożyc pompę od 1.8 albo 2.0 i czy będzie to działac bez jakiś problemów.
Z góry dzięki za odpowiedz.
Pozdrawiam Rychu