Skrzypiące sprzęgło + docieranie pierścieni 2.0 TS

Witam, mam dwa pytanka z tematu tego posta, a mianowicie ostatnio zauważylem a raczej usłyszałem że po wciśnięciu sprzęgła wydobywa się lekie skrzypienie jakaś dobra rada na to? :)

A druga sprawa dotyczy docierania silnika, jestem po wymianie panewek i pierscieni... naczytalem sie o docieraniu i w zasadzie co jakis temat to sprzeczne informacje z poprzednim... macie jakies sprawdzone sposoby i rady? mech. powiedzial ze po ok 500km zmienic olej na nowy i tyle, a teraz jezdzic normalnie ;/ bez zarzynania

Skrzypi pedał czy coś w sprzęgle?
Jeśli pedał to normalka w 166:)

ja tez zmieniałem pierscienie w 2.0 16v w poprzedniej alfie i wystarczyło jezdzic spokojnie ten pierwszy tysiąc km i tak jak mechanik powiedział zmienic olej z filtrem..

miło wspominam poźniejszą jazde po zmianie pierścieni bo auto nie zuzywało praktycznie w ogole oleju..

no to fakt :D ja juz widze duza roznice :) mialem zapieczone pierscienie i lykala duzo. a co do skrzypienia to pedał ;/ jest jakis zloty srodek na to :D ?

Można psikać różnymi specyfikami, ale generalnie daje to skutek na krótki czas:) Czytałem na forum, ze da się to rozebrać i przesmarować, bo w środku jest łożysko.

mogła pęknąć sprężynka dwustronnego działania przy samym pedale i będzie skrzypieć