alfa 147 1.6Ts 16v nie pali na gazie Vialle, spalanie na benzynie 25l!!!!

Witam
Jako, że sytuacja jes nietypowa po krótce ją opisze....
Mianowicie spalanie na benzynie, które pokazuje komputer szokuje. 25l/100!!! Samochód pracuje bez zarzutów, zajęknięć itp. ładnie się zbiera.... nie zauważyłem, żeby zgłaszał jakieś błędy, ale to spalanie przeraża, co więcej wręcz "gubi" paliwo więc jest ono realne....... po dogrzaniu silnika nie jest lepiej:/ ok 16l:/ do 9 zeszło jadąc dłuższy czas ~1000obr./min i zrzucając na luz.....
Instalacja lpg wyłączona z przycisku(Vialle IVgen(chyba albo V)), po przełączeniu mryga zielona lampka, gdy gaz się załączy obroty spadają do zera jakie by sie kolwiek nie podkręcało pedałem:/
w czym może tkwić szkopuł;>? duże spalanie sugeruje sonde lambde, bądź przepływomierz z tego co wyczytałem z tematów o benzynowcach, a jak ma się to do gazu;>? możliwe, że ECU zczytuje żle z sondy i na tej podstawie mieszanka jest "za bogata" i silnik na lpg wogole sie dławi? czy może to w ECU sie coś uwalilo;>? co o tym myślicie co obstawiacie?
ciekawy aspek który zaobserwowałem to za rura wydechową na zderzaku jest jakby okopcenie, czy wysuszeni tj. w zdezelowanych dieslach jak pluja olejem np tylko lekko widoczne...

P.S
ważny może być aspekt, że kupując alfe, do remontu był silnik, a mianowicie po rozgrzaniu nie trzymała ciśnienia na niskich obrotach i komp zgłaszał błąd "engine oil pressure low". Powodem był wał który siadł na głównych panewkach i a w konsekwencji wymiana kompletu.... silnik jest świeżo po remoncie wymianie olejów filtrów powietrza itp....(czy mechanik mógł coś przeoczyć, co może mieć teraz wpływ na takie spalanie czy jest to oddzielna kwestia? Nie wiem jakie było spalanie przed remontem, ale możliwe że w normie....z tym, że wtedy też zauważylem ten okopcony, wysuszony zderzak.)dodam jeszcze ze autko przed kupnem chodzilo na gazie wysmienicie a komunikat ""engine oil pressure low" wyskoczl po testowaniu(w trakcie zakupu) jak bierze sprzeglo kiedy to reczny, 2 bieg i noga ze sprzęgła i po odpuszczeniu bo ślizgał się na lodzie zaczął się dusić na gazie światła mrygać..... a poźniej w jeżdzie ju nei działał gaz(spadające obroty....) i ten komunikat o kompresji na benzynie....
prosze o pomoc:) i przepraszam za retrospekcje, ale tak było wygodniej od naistotniejszych obecnych wydarzeń zacząłem;)

-Trzeba kolego podłączyć pod kompa ECU benzyn i Gazu odczytać błędy, parametry.
-Czy po remoncie wszystko zostało dobrze podłączone. Ja kiedyś nie podłączyłem czujnika temp. gazu i na gazie gasł.

no oka wiadomo ze to podstawa;) tylko pytam czy opisane skutki wynikaja z którejś z proponowanych przyczyn i która jest najbardziej prawdopodobna. np zeby jadac do gazownika nie zaczeli sciemniac ze trzeba robic rzeczy które nie są z tym powiązane..... tzn nie dac sie oskubac;) zawsze lepiej zapytac madrych ludzi na forum........

sprawdziłem, jaka inst. gazowa jest zamontowana. LPI VIALLE (czyli Vgeneracja):)

a i czy nie jest tak że w Vgen gazem steruje ECU benzyny;>?

Witam!
Naturalnie w LPi Vialle sterownik gazowy jest "sterowany" przez ECU benzynowe-tzn.Komputer gazowy pobiera sobie wszelkie niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania instalacji gazowej dane z komputera benzynowego.
A czy instalacja gazowa wcześniej(przed remontem) działała ok?!Jeżeli instalacja wcześniej działała ok to obstawiam,ze jakiś "babol" został popełniony przy "wrzutce" silnika.
Ale takl czy siak najpierw diagnostyka benzyny i porzadek i dopiera za gaz się zabierać.

z tym autkiem własnie to skompliowana sprawa;) trudno mi jednoznacznie ocenic czy gaz dzialal przed tak jak pisalem w PS-ie w pierwszym poscie poniewaz:
przyjazd ogledziny wstępne, wszystko ladnie, odpalenie benzyna, chodzi aczkolwiek zalatuje dzwiekiem diesla.... heh a wiadomo ze to zwiazstuje spor inwestycje w silnik;/ pod korkiem sucho nie pluje olejem wiec cos "na dole silnika" ... no ale coz przyjechalo sie ogladac autko troche km wiec mozna sie przejechac...... na gazie i bezynie chodzi ladnie zbiera sie itp. ale powyzej 3000 obrotow czuc na pedale gazu wibracje. badanie techniczne z kompa błędów brak, scieżka zawieszenie wzorowe sprawnosc po 80% na amorach pod spodem nie wygladalo na bite(co pozniej zostalo potwierdzone przez dobrego mechanika). pozniej jeszcze male testowanie sprzegla jak bierze czyli reczny 2 i puszczenie sprzegla...... a ze lod to kola na letnich oponach zaczely sie slizgac..... i widac to bylo dla niej za duzo..... bo WTEDY POJAWILY SIE PROBLEMY Z GAZEM.... odpuszczenie na luz i zaczal sie samochod dlawic na niskich obrotach switla mrygac.....:/// cena atrakcyjna wstepna diagnoza remont silnika z tego co przypuszczalem wal dostal luzow na panewkach i nie trzyma dobrej kompresji wiec wydatek nie maly..... po przekalkulowaniu i tak interes w miare oplacalny;) (10letnich samochodw nie ma bez przygod badzmy realistami) jazda do domu no i tu schody wio do przodu 1 ok do 3000obr np zmiana biegu na 2 i bziuuuu obroty w dol i gasnie na gazie:/ i tak kilka razy. na benzynie luzik z tym ze po rozgrzaniu i np wrzuceniu na luz obroty schodzac do ~900 zaczął wyskakiwać komunikat "engine oil pressure low". brak kompresji dobrze przewidziany... i zastanawiam sie czy wtedy podczas tego testu sprzegla moglo cos sie uwalic? z tym ze zaznaczam wazny aspekt ze wtedy na luzie np inst gazowa dziala a po remoncie od razu po przelaczeniu się obroty zanikaja(obojetnie jakie by nei podtrzymac pedalem gazu) i silnik pada..... na benzynie ladnie chodzi bez bledow kompa:) no tylko splanie......:/ choc testuje teraz ile realnie pali a nie wg kompa......
wiec co myslicie;>?

No więc,jeżeli instalacja gazowa działała(przynajmniej na biegu jałowym),a po robocie silnika nie działa to moim zdaniem ktoś popełnił błąd przy składaniu i np. częstą taką "gafą" jest złe podpięcie wtyczek elektrycznych do wtryskiwaczy gazowych(zła kolejność)-to pierwsze co mi przychodzi do głowy.A pompa chodzi?(słychać ją po włączeniu zapłonu?-przełącznik musi być na didzie"zielonej").Przyczyn niedomagań tej instalacji może być wiele.
Taka moja rada-zacznij od zasilania benzynowego-doprowadź wszystko do ładu(zrób diagnostykę itp).Potem zajmij się gazem-jak będziesz miał problem z tą instalacją daj znać na PW.
A wskazaniami spalania na kompie bym się za bardzo nie przejmował i im nie wierzył z tego wzgledu,że wartości te są przeliczane przez ECU pojazdu na podstawie ilości zasysanego powietrza-a jak wiadomo nie jest to taki dokładny pomiar.

znaczy sie przed testem sprzegla dzialal idealnie(choc podczas jazdy przypadkowo zamiast 4 wrzucilem 2 poszedl na wysokie obroty i zgasl ale tak ego nei odbieralem bo mowie inne auto inne sprzeglo itp bopozniej bylo ok), po tescie zaczely sie problemy zasapal sie obroty jakby falowaly bo swiatla mrygaly. po wylaczeniu i wlaczeniu ok....odjaz i lipka lekka bo po przerzuceniu na 2 gasnie na gazie na benzynie jedzie ale po rozgrzaniu i wrzucie na luz wyskakuje komunikat o cisnieniu oleju....... i teraz nie wiem czy to ze gaz nie trybil to wina nie trzymania kompresji silnika ze po przygazowce wal sie przesunal bo mial luzy podluzne i poprzeczne...... ze gaz inny stan skupienia inna kalorycznosci i wogole na tym nie chcial jechac a benzyna owszem czy ze po remoncie instalacja gazowa dead. problem w tym ze nie moge dokladnie na 100% ustalic kiedy nastapila awaria... moz wy poozecie ustalic ten punkt zwrotny czy przed remontem czy po;>?
pompa chodzi po właczeniu przycisku na gaz.....
pierdziele osiwieje...jutro jade do mecha podpac looknac sonde lambda czy jakies bledy. pozniej do gazownika podpiac i zrobic diagnoze.... (nie moge z gazem czekac bo jezeli cos jest uszkodzone podczas remontu silnika to trzeba to od razu zdiagnozowac) i co wtedy jak taka najgorsza wersja sie okaze:/?
a własnie gdyby sonda lambda by padla to komp w aucie zglosilby na panelu jakis blad beepek itp;>? i co jezeli przeplywomierz czy tez jakos by to zasygnalizowal? ze np zla mieszanka?
P.S sorry z bez pl znakow ale pisalem z ang lapka.......