Swap 1.6 BX na 2.0 BX subaru.

Chciałbym zasięgnąć porady, ponieważ zanosiłem się na kupno nowego motoru 1.7 16V, z tym że patrząc na ceny, to taniej wyjdzie mi kupno dwóch litrów od subaru aniżeli oryginalnego Alfy.
Tylko teraz pytanie, czy dużo jest papraniny przy takim swapie. Co z elektryką i całą masą innych pierdół typu skrzynia biegów, przeguby...
Tak żeby to miało ręce i nogi. Może już ktoś ma za sobą taką przekładkę. Będę wdzięczny za sugestie, bo mimo wszystko boxer z subaru wydaje się bardziej wiarygodny :) Mówię tutaj o wolnossącym motorze.

ktos juz to chyba robil jak pamietal mowi ze koszty przerobek itd wyniosly go poza samym silnikiem ok 3 tys zł

Już tu był na forum taki co dużo pisał o takim swapie... no i na pisaniu się skończyło :D

Cytat:

---

Napisał amigas

ktos juz to chyba robil jak pamietal mowi ze koszty przerobek itd wyniosly go poza samym silnikiem ok 3 tys zł

---

No właśnie tak jak saroo pisze, na pisaniu się skończyło ale plany ambitne :)

ja znam kogos kto to zrobil:) o nim pisze:) mega problemy ze skrzynia byly to pamietam

Szykałem wcześniej na forum i faktycznie był taki człowiek który chciał zrobić swapa z subaru, czekałem na jakiś przebieg wydarzeń, ale cóż... :D
Jeżeli to mają być koszy rzedu 3 tysięcy, to chyba dam sobie spokój i kupię ten 1.7 16V.
Kusi mnie cholera ten boxer z subaru. Nie chcę w turbo, bo mi zmieli wszystko przy tych mocach i momencie obr, a i podobno często się panewki sypią.
Chociaż ile ludzi tyle opinii.

Problemy ze skrzynią w czasie eksploatacji, czy problemy żeby dopasować skrzynie?

TS'a też podobno ciężko wrzucić zamiast boxera :/

kolega ktory to zrobil mial problem z dobraniem skrzyni. koszt to byl silnik + 3 tys + skrzynia i okolo 3 miesiecy prac wiekszosc czesci dorabiana na wlasnych tokarkach itd:) wiem ze auto pozniej bylo rozbite

Może jakby spasował skrzynie oryginalną od subaru, to inaczej by gadało. W sumie to wszystko się da, ale to są koszty na które w chwili obecnej nie mogę sobie pozwolić.
Generalnie jest tak, że chcę aby tam pracowało coś powyżej 100hp. Ten mój 1.6 też już wymęczony jak mniemam i z tych 100hp, 20hp biega sobie po polu.
W prawdzie 2.0 subaru ma 115hp, ale pojemnościowo większy, więc siłą rzeczy będzie inaczej się zachowywał w stosunku do 1.6 AR.
Sam nie wiem jak na to patrzeć. Pewnie to będzie mój koniec na tym forum pisząc to, ale nie jestem jakiś mega fanem Alfy. Samochód kupiłem tylko ze względu na pracującego tam boxera, a na subaru mnie nie stać i pewnie jeszcze długo nie będzie. Dlatego szukam jakiejś alternatywy :)

to chyba bym woalal zrobic to tak 1.7 Bx i gazniory. elektronika spada do kosza i jest git:) ja osobiscie mam 2 kplt takich gaznikow i powiem tak super sprawa:)

Czyli że jak to działa? Na benzynie nie bardzo się znam- całe życie na dieslach.