[146] Komputer jest czy go nie ma?
Witam. Mam pytanie bo jestem zdezorientowany. Alfa 1.4 TS 1998r. Wyjmowałem kiedyś akumulator i potem po włożeniu czekałem aż włączy się wentylator ( na biegu jałowym).
Pare dni temu padł mi akumulator, wyjąłem go . Ponieważ miałem go dość postanowiłem kupić nowy. Kupiłem nowy. Minęło ok.1 godz. Zamontowałem go , odpaliłem i musiałem szybko jechać ( dostałem telefon). No i ...? Wszystko ok. Do dziś jeździ super. Silnik pracuje idealnie.
Zaczynam się zastanawiać czy ja mam w aucie komputer? Na desce mam wyświetlacz a na nim tylko kilometrówka. Nic więcej. Znajomy w pracy był bardzo zdziwiony jak mu powiedziałem o tzw. uczeniu komputera po wyjęciu akumulatora. Ma 156. Też ładował akumulator całą noc, zamontował, odpalił i jeździ.
Czy ktoś wie jak to jest właściwie ?
Pozdrowienia.
Re: Komputer jest czy go nie ma?
Cytat:
Napisał Rysiek146Kraków
Witam. Mam pytanie bo jestem zdezorientowany. Alfa 1.4 TS 1998r. Wyjmowałem kiedyś akumulator i potem po włożeniu czekałem aż włączy się wentylator ( na biegu jałowym).
Pare dni temu padł mi akumulator, wyjąłem go . Ponieważ miałem go dość postanowiłem kupić nowy. Kupiłem nowy. Minęło ok.1 godz. Zamontowałem go , odpaliłem i musiałem szybko jechać ( dostałem telefon). No i ...? Wszystko ok. Do dziś jeździ super. Silnik pracuje idealnie.
Zaczynam się zastanawiać czy ja mam w aucie komputer? Na desce mam wyświetlacz a na nim tylko kilometrówka. Nic więcej. Znajomy w pracy był bardzo zdziwiony jak mu powiedziałem o tzw. uczeniu komputera po wyjęciu akumulatora. Ma 156. Też ładował akumulator całą noc, zamontował, odpalił i jeździ.
Czy ktoś wie jak to jest właściwie ?
Pozdrowienia.
masz na mysli komputer sterujacy ukladem wtryskowo zaplonowym.widze ze koledzy myla go z tzw komputerem pokladowym.wskazujacym zuzycie paliwa,temperature itd.rzeczywiscie po rozlaczeniu aku powinno sie odczekac do zalaczenia wentylatora.niezastosowanie sie do tego nie zaskutkuje tym ze auto nie pojedzie.lecz czas do pelnej adaptacji bedzie dluzszy.pozdrawiam