Witam. Jezdze Alfa 145 1.6 TS z 99 roku. Mam problemy z moca - silnik nie wkreca sie tak jak powinien. Niedawno jeszcze wystepowal taki dziwny efekt odblokowania, wyglada to mniej wiecej tak: jade ze stala predkoscia i nagle samochod dostaje kopa - wyraznie czuje potem ze przyspiesza duuuzo sprawniej. Szczegolnie jesli jade z dolnych obrotow. Niedawno wymienilem wariator i pasek rozrzadu (od tego momentu zanikl efekt odblokowania, ale samochod nie przyspiesza tak dynamicznie jak wczesniej 'po odblokowaniu':) ), dalem do sprawdzenia wydech (kiedys wyczytalem tutaj zeby przyjrzec sie dokladniej lacznikowi elastycznemu) - niby w porzadku. Niedawno wymienialem tez sprzeglo. Co jeszcze moze byc najprawdopodobniejsza przyczyna ubytkow mocy? Czy wymiana swiec i przewodow zaplonowych moze byc strzalem w dziesiatke? :)
Dzieki z gory za odpowiedzi i pozdrawiam.