Printable View
Witam mam taki problem jak jade na niskich obrotach to wyczuwalne sa dragania na kierownicy mam wogóle wrażenie jakby całe auto sie trzesło. Jest to wyczówalne od 1500-2500 obr/min jak przyspieszam odrazu gwałtownie to nic nie czuje. Wie ktoś moze czym to jest spowodowane?
Na początek sprawdziłbym zawieszenie silnika i skrzyni, może jakaś guma już wyzionęła ducha.
Ok jutro postaram sie to sprawdzic. Słyszałem tez taką teze, że moga byc to drażki w zawieszeniu mogło by byc to tym spowodowane?
Drążki a obroty silnika, nie spotkałem się z czymś takim ale to jest alfa więc chyba wszystko jest możliwe. Zacznij od rzeczy oczywistych i najprostszych.
Czyli od opon czy nie ma bąbli,może coś przykleiło sie do felgi albo nie ma ciężarka na niej:)Cytat:
Napisał MRDUX
Jesli na wolnych - i na postoju to sprawdz mocowanie łapy silnika i elementy gómowe- a potem poduszki pod silnikiem.
ja mam takie coś u siebie na gazie jak kończą mi się świece, tak jakby całą budą szarpało
problem rozwiązany wymiana kabli i swiec pomogło silnik chodzi teraz idealnie żadnych drgań:)