Co się mogło stac.

Witam ostatnio rozleciala mi sie skrzynia w 1,6 Boxer. wiec kupilem skrzynie zawiozlem do mechanika i oto co sie zaczelo dziac po wymianie.
Po ok 100km sprzęgło ma ok 3 cm luzu na pedale i łapie tylko w jednym miejscu. (wymieniane ok rok temu na orginal sciagany z ASO) pozatym przed wymiana skrzyni chodziło jak powinno nawet z uszkodzoną stara skrzynią. I ogladalo to sprzegło 3 mechaników i stwierdzili ze jest w BDB stanie.
Po drugie niestety w owej założonej skrzyni chuczy łożysko. i mam pytanie jak sie go wymienia oraz czy ma ktoś moze wymiary albo nr orginalu tych łożysk?? i gdzie idzie takie dostać?
A trzecie pytanie jest takie. Czy jest jakaś różnica miedzy skrzyniami do Boxerów??
Z tego co widzialem wyglądem sie różnią ale mechanik powiedzial ze w środku jakaś łapa może byc inna i dlatego sprzęgło tak chodzi i biegi tak raz cieżko raz lekko wchodza.
Wiem napewno ze niemam skrzyni od 1.7 16v ponieważ na kazdym biegu prędkość przy danych obrotach jest identyczna jak na starej skrzyni. I zaznaczam że konsultowałem się z róznymi mechanikami. ( zeby niewpierał mi ze to wina skrzyni i on ma dobrze wszystko zrobione)
Prosze o szybkie odpowiedzi i na temat.

Cytat:

---

Napisał SocikZero4

Witam ostatnio rozleciala mi sie skrzynia w 1,6 Boxer. wiec kupilem skrzynie zawiozlem do mechanika i oto co sie zaczelo dziac po wymianie.
Po ok 100km sprzęgło ma ok 3 cm luzu na pedale i łapie tylko w jednym miejscu. (wymieniane ok rok temu na orginal sciagany z ASO) pozatym przed wymiana skrzyni chodziło jak powinno nawet z uszkodzoną stara skrzynią. I ogladalo to sprzegło 3 mechaników i stwierdzili ze jest w BDB stanie.
Po drugie niestety w owej założonej skrzyni chuczy łożysko. i mam pytanie jak sie go wymienia oraz czy ma ktoś moze wymiary albo nr orginalu tych łożysk?? i gdzie idzie takie dostać?
A trzecie pytanie jest takie. Czy jest jakaś różnica miedzy skrzyniami do Boxerów??
Z tego co widzialem wyglądem sie różnią ale mechanik powiedzial ze w środku jakaś łapa może byc inna i dlatego sprzęgło tak chodzi i biegi tak raz cieżko raz lekko wchodza.
Wiem napewno ze niemam skrzyni od 1.7 16v ponieważ na kazdym biegu prędkość przy danych obrotach jest identyczna jak na starej skrzyni. I zaznaczam że konsultowałem się z róznymi mechanikami. ( zeby niewpierał mi ze to wina skrzyni i on ma dobrze wszystko zrobione)
Prosze o szybkie odpowiedzi i na temat.

---

Ciężko zrozumieć o co Ci chodzi ale spróbuje pomóc:
1. Piszesz, że po 100km od wymiany skrzyni nie podoba Ci się praca sprzegła. To znaczy, że po takim przebiegu coś się stało czy tyle jeździłeś aż w końcu pytasz? Nie wiem też co to jest "łapanie". Moment przekazywania napędu? U mnie np. samochód zawsze zaczyna ruszać w tej samej pozycji pedału i to jest normalne.
2. Łożysko w skrzyni. To tak jak bym napisał "coś mi stuka w samochodzie, pomóżcie". Skrzynia ma wiele łożysk a Ty się określ w jakich warunkach występuje hałas. Może być podczas wciśnięcia pedału sprzegła bądź po puszczeniu. Może byc podczas przyśpieszania albo i hamowania silnikiem. Moze też być gwizd podczas jazdy na poszczególnych biegach. Może być grzechot na przyśpieszaniu z niskich obrotów. Musisz uściślić w jakich to się dzieje warunkach
3. Różnice w skrzyniach do boxerów są takie, że inne są do 33 a inne do 145/6. W obrębie modelu skrzynia różni się przełożeniami ale fizycznie spokojnie podejdzie.

Co do różnic w skrzyniach to jak kolega wyzej napisał różnią się między AR 33 a AR 145/6 z silnikami boxera, ale tylko mocowaniami. Natomiast w 145/6 to gdzies czytałem że są skrzynie żeliwne i aluminiowe, ale głowy nie dam, aczkolwiek wszystkie pasują do wszystkich boxerow. Co do różnic w przełożeniach to też nie jestem pewny czy takowe są. U siebie wymieniałem skrzynia od 1.6 i nie zauważyłem żadnej różnicy.

sorki moze wytlumacze dokladniej. po wymianie skrzyni sprzeglo chodzilo calkiem inaczej niz przed. o wiele ciezej. zrobilem ok 100 kilometrow i po tym przebiegu na pedale zrobil sie luz. ( palcami idzie ruszac pedalem ok 3cm i zwykle zostaje w pozycji lekko wcisnietej( jak mowilem ok 3 cm) aby wytlumaczyc podam przyklad: jakby byla linka ktora ma 3 cm luzu to po dotknieciu pedalu ,pedal schodzi 3 cm po czy dopiero jest opór. to ze sprzeglo lapie w jednym miejscu to jest ok ale u mnie niewystepuje takie zjawisko jak tzw. pół sprzeglo. po puszczeniu pedalu jak kazdy wie auto zaczyna jechac. lecz po minimalnym wcisnieciu tj. ok 0,5cm jest juz tak jakby wysprzeglone.
a co do lozysk to po zapaleniu auta i zostawieniu go na biegu jałowym strasznie slychac jak szumi łożysko( niewiem jaki dlatego pytam) po wciśnięciu sprzęgła owy odgłos znika.

Fizycznie podejdzie?? mam wymieniona skrzynie i podeszla ''fizycznie'' a praktycznie to dzieja sie wyzej opisane rzeczy. wiem napewno ze to skrzynia do boxera i ze byla w 145. poza tym mechanik niemial zadnych trudnosci w przekladce.

łozysko oporowe do wymiany . trzeba wyjac jeszcze raz skrzynie badz odsunac ale jest bardzo malo miejsca i ciezko.

Cytat:

---

Napisał SocikZero4

sorki moze wytlumacze dokladniej. po wymianie skrzyni sprzeglo chodzilo calkiem inaczej niz przed. o wiele ciezej. zrobilem ok 100 kilometrow i po tym przebiegu na pedale zrobil sie luz. ( palcami idzie ruszac pedalem ok 3cm i zwykle zostaje w pozycji lekko wcisnietej( jak mowilem ok 3 cm) aby wytlumaczyc podam przyklad: jakby byla linka ktora ma 3 cm luzu to po dotknieciu pedalu ,pedal schodzi 3 cm po czy dopiero jest opór. to ze sprzeglo lapie w jednym miejscu to jest ok ale u mnie niewystepuje takie zjawisko jak tzw. pół sprzeglo. po puszczeniu pedalu jak kazdy wie auto zaczyna jechac. lecz po minimalnym wcisnieciu tj. ok 0,5cm jest juz tak jakby wysprzeglone.
a co do lozysk to po zapaleniu auta i zostawieniu go na biegu jałowym strasznie slychac jak szumi łożysko( niewiem jaki dlatego pytam) po wciśnięciu sprzęgła owy odgłos znika.

Fizycznie podejdzie?? mam wymieniona skrzynie i podeszla ''fizycznie'' a praktycznie to dzieja sie wyzej opisane rzeczy. wiem napewno ze to skrzynia do boxera i ze byla w 145. poza tym mechanik niemial zadnych trudnosci w przekladce.

---

Skoro to samo sprzęgło od samego poczatku chodzi ciężej to wskazuje to na jakieś problemy z nim samym bądź jego sterowaniem. Znowu zapadający się pedał i słabe wyczucie w zasprzęglaniu mogą sugerować, że wysprzęglik powiedział "dość". Moim zdaniem nie kombinuj tylko wróć do mechanika i powiedz wprost, że coś złego dzieje się ze sprzęgłem od montażu. A płynnie pracuje, bez skoków i szarpnięć?
Co do huczenia w skrzyni to w opisanym przypadku te skrzynie tak mają. Pracując na wolnych obrotach kręci się jedynie wałek sprzęgłowy czyli jedyny, który wystaje ze zdemontowanej skrzyni. Problem w tym, że jest on podparty na dość luźnym łożysku ślizgowym i nie ma szans, żeby było to bezgłośne. Oczywiście nie moze być słyszalnych zacięć, zgrzytów i szarpnięć ale odgłos toczenia się trzeba zaakceptować.
Jeśli masz skrzynię z tego samego modelu samochodu to możesz być pewien, że nie stanowi ona problemu. Może ma ona inne przełożenia ale różnice były tak małe, że jeśli nawet tak jest to mozesz tego nie zauważać

a gdzie moge dostac takie łożysko??

np u mnie. luk kosztuje ok 90 zł ale coram juz np 30 i jest moim zdaniem bardzo okej:)

witam.
wiem o jaki odgłos ci chodzi ja mam podobnie z tym że wymieniane miałem sprzęgło, łożysko oporowe na nowe i to nic nie dało ;) z tym że nie jest ten odgłos zawsze słyszalny niekiedy jest ok a niekiedy jak auto sie ustawi jakoś np: przodem do dołu to na jałowym i rozgrzanym po wysprzęgleniu słychać taki dziwny odgłos nie wychodzi on z silnika tylko z głębi gdzieś tam kolo skrzyni a jest to wnerwiające bo auto wtedy jak diesel wydaje odgłos ;PP taki klekot wchodzi, myślałem że to może mechanizm różnicowy ? ... hmm..

Spróbuj najpierw odpowietrzyć układ, u mnie pomogło po wymianie sprzęgła.

Co do dźwięku jaki wydaje auto na biegu jałowym to powiedz czy jest to tylko szum, czy może jakie bardziej terkotanie - jeżeli to drugie to najprawdopodobniej łożysko oporowe w skrzyni (sam to przerabiałem)