Witam,
Zauwazylem ze rdzewieje mi prog przedni poniżej drzwi kierowcy. Jest to taka dziura wielkosci piecozlotowki. Czy da sie cos z tym zrobic? Jak to w ogole naprawic? Czy auto już na sprzedaż za grosze.
Pozdrawiam
Wieslaw
Printable View
Witam,
Zauwazylem ze rdzewieje mi prog przedni poniżej drzwi kierowcy. Jest to taka dziura wielkosci piecozlotowki. Czy da sie cos z tym zrobic? Jak to w ogole naprawic? Czy auto już na sprzedaż za grosze.
Pozdrawiam
Wieslaw
daj fotke gdzie to masz? Mam dwie alfy i żadna nie ma dziur....
Jeżeli dobrze Cię rozum iem to mam identyczny problem u siebie tyle, że z tyłu.
Ja się z tym nie bawiłem bo jak kupiłem auto miało to połatane. Na krótka mete szkop wstawił tam jakiś kawałek blaszki, zeszlifował to i zabiteksował.
Na czarnym lakierze, tragedi nie ma, ale i tak będe się brał za to na lato.
Moim zdaniem ta rdza przedostaje się do warstw karoserii przez rdzewiejącą podłogę i mimo, że mamy ocynk bierze blachę.
Osobiście zamierzam na lato zrobić podłogę zabiteksować ją, a z progu zerwać biteks, wyprowadzić go na gładko i założyć progi.
niby alfa ocynk nie powinna rdzewiec ale wiem ze swojego przykladu ze z tym jest roznie
auto od nowosci 2000 rok bezwypadkowe a jak mechanik zobaczyl podloge to sie za glowe zlapal i myslal ze to z 93 rok
na progach tez mi rdza wychodzi, wiec to roznie bywa
w najblizyszm czasie musze zrobic podloge i reszte bo nie wiem czy zime przejezdze w takim stanie :P
dokładnie znam 2 alfy jedna po fl druga 99r bezwypadki o ile fl ma delikatne ogniska rdzy to w 99r wymienione zostały już czesciowo blachy :( moze to takie partie wychodziły
Mi w poprzedniej 98' też rdza na progach powychodziła i to nie mała...
Jak rozglądałem się za bella i dzwoniłem do kilku sprzedających sporo osób mówiło, że mają rdzę na progach.
Ponoś kamyki z przednich kół niszczą progi na końcu i wchodzi rdza.
rdza bierze bo farba podpryskiwala w tych miejsach.
Jak to naprawić? Są 2 sposoby
1 - najtańszy najszybszy i trochę druciarski. Idziesz do sklepu i kupujesz zestaw naprawczy czyli szpachla i włókno szklane, do tego żywica epoxydowa (czy jaka kolwiek inna). Wycinasz zardzewiałą część blachy, przykładasz matę nasączoną żywicą w miarę możliwości od środka i na zewnątrz. Odczekujesz do pełnego wyschnięcia, obróbka mechaniczna, szpachlujesz, malujesz
2 - droższy i trochę skomplikowany ale najbardziej trwały. Kupujesz cały nowy próg, wycinasz stary i wspawujesz nowy. Na to podkład i lakier
THE END
Poprzedni wlasciciel mojej Alfy przykleil nakladki na progi na silikon i poprawil od dolu wkretami(!) efekt jest taki ze cale progi mam pordzewiale i polowa jednej nakladki odleciala przy 140km/h bo wiatr ja podwial jakims sposobem :/