Printable View
Musiałem holować samochód. I zaslepka nie chciala wyjsc a sytuacja byla nerwowa.
Zdaje mi sie ze cos urwalem . Powiedzcie mi jak to wlozyc /naprawic ?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...2ebbeecb0.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...f29520831.html
magister inżynier ma znów poważny problem.
moim zdaniem potrzebujesz nowy zderzak.
chociaż nie musisz się ze mną zgodzić.
E luz. Też mi się tak zrobiło jak holowałem samochód. Tą blaszkę wsuwasz w tą wypustkę w zaślepce a to cieńkie coś jest po to by się trzymało zderzaka i nie zgubiło. Jak już wsuniesz blaszkę to wciskasz to w zderzak i trzyma.
Niestety, ale chce wiedziec czy nic sie nie odlamalo. Wyobraz sobie ze nikt wszytskiego nie wie i kazdy potrzebuje pomocy . Ja moge w swojej branzy miec pojecie ale innej jestem slabszy. A ty masz kompleksy widze .... i czlowieku niezycze sobie abys wypowiadal sie w moich postach. Znajdz sobie jakies zajecie , jesli czasu masz za duzo :) PozdrawiamCytat:
magister inżynier ma znów poważny problem.
moim zdaniem potrzebujesz nowy zderzak.
chociaż nie musisz się ze mną zgodzić.
I widze ze tym pistoletem sobie braki natury chcesz wydluzyc
Zerknij na mój temat:
http://www.forum.alfaholicy.org/156/...montazowe.html
oraz wejdź w link w poście nr 2 kolegi JFC, czyli:
http://www.forum.alfaholicy.org/156/...rzaka_tyl.html
a ja nie mam tej zaślepki w ogóle :(
zderzak gładziutki bez dziur
to gdzie sobie wkrecisz haczyk? obys nigdy nie musiał
U mnie przy wyciąganiu się ułamała ta blaszka i musiałem coś wymyślić :). Wziąłem kawałek blaszki metalowej używanej do bandowania skrzyń, nawierciłem ją oraz ten plastik w zaślepce i skręciłem małą śrubką z nakrętką. Trzyma się rewelacyjnie nic nie odstaje.
no właśnie nie wiem ;/
zastanawia mnie o czy to normalne że nie mam tam miejsca na hak
jego też nie mam w wyposażeniu
z przodu jest dziurka ;) ale dlaczego z tyłu jej nie ma??