Printable View
Witam Panowie i Panie!Ostatnio zauwazylem ze z rury wydechowej kapie mi woda,nie ma znaczenia czy jest na biegu jalowym czy jade-jak na biegu jalowym przygazuje to wyleci jej i to dosc sporo.Plynu w zbiorniczku mi nie ubywa wiec uszczelke pod glowica wykluczam...Nie zauwazylem zadnego spadku mocy,szarpania czy cos w tym stylu wszystko dziala idealnie.Podpowiedzcie mi co to moze byc,czy mam sie juz zaczac bac,czy wszystko jest OK-bardzo dziekuje za wszystkie wypowiedzi...
może skroplona para wodna?
Woda w wydechu swiadczy o idealnej wrecz kondycji silnika i osprzetu (to tak na poczatek, na pocieszenie).
Paliwo to lancuch weglowodorow. W procesie spalania rozbia sie ono na dwutlenek wegla i wode (oraz inne zwiazki typu NOx).
Jesli elektronika silnika dziala sprawnie (i poprawnie) to dobiera tak parametry spalania mieszanki paliwowej, zeby wykorzystac maksimum energii z paliwa.
Oznaka tego (idealnego doboru mieszanki paliwowo-powietrznej do parametrow pracy) jest wylatujaca woda z rury wydechowej.
Wiec jesli masz taki objaw to tylko sie cieszyc...
Dzieki wielkie za wyczerpujaca odpowiedz-kamien z serca,nic tylko sie cieszyc przyjemnoscia z jazdy)))Cytat:
Napisał bartstep