Diesel Gold, verva i inne. Jaka jest różnica w spalaniu

Witam, zaciekawila mnie pewna wypowiedz w Tv ze na zwyklej ropce ON robi sie mniej km na calym baku niz to na wzbogaconej mieszance ON gold, verva.

interesuje mnie takze czy alfa z common rail moze pojezdzic na ropce z ukrainy gdzie koszt takiej to 3,4zl na nasze. Pytam poniewaz wiele osob mowilo mi ze na ukrainie takze na tych stacjach przygranicznych tankuja o wiele lepsze auta niz alfy np merole i inne nowsze fury.

czy ktos mial doswiadczenie z dieselem gold lub verva czy robi sie na nim wiecej km i auto ma lepszego kopa czy nie warto przeplacac i zalewac najzyklejsza ropke po 5 zl.

I jeszcze jak to jest z to ukrainska ropka:)

jak kupiłem auto to jadąc do domu zalałem na shellu diesel extra, i było czuć małą poprawę w dynamice i nieco mniejsze spalanie.
Uważam że raz na 2 miesiące można zalać lepszego paliwa bo ciągła jazda na teoretycznie lepszym ale niestety sporo droższym nie ma sensu - no chyba że ktoś śpi na pieniądzach, ja raz na 2 miechy zalewam do pełna shela... każdy robi jak uważa.

Uważam że bez sensu lać "lepsze" paliwo. Ja w tamten weekend zalałem na Auchan ON do pełna. Pojechałem do rodzinnego domu (Pionki pod Radomiem) czyli w obie strony ok. 700 km, cały tydzień teraz po mieście - przejechane niecałe 900 km (nie pamiętam dokładnie ale chyba 878 było jak wstawiałem samochód do garażu - jutro dokładnie sprawdzę) i jest wskazówka na 1/4 czyli pewnie jeszcze z 15 litrów zostało.
Łatwo licząc:
63-15=48
48/880=ok. 5,5 litra
Może jeszcze zależy od silnika ale jak kupiłem samochód zatankowałem na ORLENIE tą "lepszą" ropę i nie odniosłem żadnego wrażenia dot. lepszych osiągów.
Ale to tylko moje odczucie.

Mysle wlasnie zeby kiedys zalac na caly bak tej lepszejszej i pojezdzic mi przy 900km azczyna swiecic zyd, myzle ze jak zatankuje lepszej i wtej samej trasie powinno spalic moze 940-950km wtedy bylo by juz dobrze, srednie spalanie mam 6,3 (1,9 140km)
jak zbadam teren dam znac czy to w ogole sie oplaca takie lanie,
Oplaca sie jedynie lac lepsza jesli na calym baku zrobimy z 50km wiecej bo tyle wychodzi roznica w paliwie na calym baku czyli 15-20 zl drozej czyli 3,5 litry zwyklej wiecej zwyklego ON

Ukaraińska ropa nie jest zła, jeżdzę na linii autokarem do Lwowa i tankujemy od grudnia Autokar Volvo 9700 z 2006 roku gdzie juz jest naprawdę dużo elektroniki (nawet na kompie pokazuje czy jest woda w paliwie) i nic się nie dzieje.Tankujemy na stacjach shell. Z resztą tam też tankują nowe bmw, mercedesy itp. ale alfy tam jeszcze nie spotkałem.

Cytat:

---

Napisał lukas1983

zalałem na shellu diesel extra, i było czuć małą poprawę w dynamice i nieco mniejsze spalanie

---

tobie to dobrze
ja zalewałem ostatnio shel V power diesel i zupełnie żadnych odczuć - no poza większym spalaniem niestety

nie wiem czy ten tema dotyczy tylko ropy, lae jako benzynowiec też wrzucę swoje 3 grosiki.
Nie od dzisiaj wiadomo że jedynym nie polskim paliwem jest Shell V-Pover i częściowo Lukoil Wszystkie inne, to Orlen i Lotos.
Różnica jest w dodatkach, które w sumie są symboliczne.
Głównym dodatkiem który stanowi o jakości benzyny są biokomponenty, których musi być (jeżeli dobrze pamiętam) ok 10%.
Jakiś, czas temu Lukoil zapłącił karę za to że miał za dużo paliwa w paliwie , czyli za to że nie dodawał tych dość drogich bio. A nie są one jakimś cud środkiem , a jedynie wymogiem proekologicznych oszołomów.

Dlatego jakość paliwa na stacji hipermarketowej, Firmowej czy innej typu Bliska jest taka sama. Również wartość oktanowa czy cetanowa nie różnią się.

Różne gold-dielse Verva, itp to przede wszystkim chwyt marketingowy. Bo jeżeli mają to samo to czemu kupować u nich?

Zalewanie "lepszym" paliwem to głównie autosugestia, dla poprawy humoru. znacznie lepszym wyjściem jest zalanie do pełna zwykłej benzyny czy ropy z dodatkiem środka czyszczącego wtryski, układ paliwowy itp. przede wszystkim wiemy w jakiej prpoprcji jest to do dane, ile tego mamy i co najważniejsze..co to jest oraz 100% pewnosć że to jest.
Bo przecież tak naprawdę nie prowadzi się badań czy Verva czyści ukłąd paliwowy, czy inne paliwa mają takkie cudowne działanie jak twirdzą reklamy.
Bada sie liczbę oktanową , temperature zapłonu, krzepnięcia itp. a te normy są takie same dla każdej stacji...

Zlewanie wysokooktanowego paliwa.
Silniki w AR zostały zaprojektowane do użytku na paliwie 95 oktanowym. A jak wiadomo oktany to upraszczając siłą z jaką "wybucha" paliwo w cylindrach. Więc takie 100 oktanowe to ok 10% większa siłą działająca na tłoki, zawory itp. Czy naprawdę jest tak obojętna dla silnika?

I jako ciekawostka ..gdzieś na forum Alfy (chyba tym z jebitnie zieloną kolorystyką ) wyczytałem że silniki 3.0 V6 testowane były na 90 oktanowym paliwie.


włąśnie przeczytałem post Bociana , który wciął się przede mnie...
spalanie , czasem też tankuję V-pover, i faktycznie, spalanie wzrasta. ale chyba jest to wyniekiem oczekiwań. Alfa na tym paliwku MUSI jechać lepiej. I jedzie, z gazem głębiej wciśniętym

Tankowałem na Orlenie i spalanie wynosiło około 6,2 zwykłej ON i 5,9 Vervy (oczywiście ta sama trasa i podobny styl jazdy).
Różnica wynosi 0,3 więc około 50 km na baku.
Koszty (w przybliżeniu):
6,2*5,00=31
5,9*5,2=30,68
Więc teoretycznie drożej w praktyce wychodzi taniej, a poza tym motor pracuje na lepszym paliwie (żywotność. dynamika itp.).
Dodam że jeśli chodzi o dynamikę to nie ma zbyt wielkiej różnicy.

Cytat:

---

Napisał lukas1983

jak kupiłem auto to jadąc do domu zalałem na shellu diesel extra, i było czuć małą poprawę w dynamice i nieco mniejsze spalanie.
Uważam że raz na 2 miesiące można zalać lepszego paliwa bo ciągła jazda na teoretycznie lepszym ale niestety sporo droższym nie ma sensu - no chyba że ktoś śpi na pieniądzach, ja raz na 2 miechy zalewam do pełna shela... każdy robi jak uważa.

---

Czy czasem diesel extra z shella to nie jest ich podstawowe paliwo? No chyba, że koledze chodziło o v-power, ale chociaż nazwe ma fajną:)

Z mojego doświadczenia lepsza benzynka to więcej km przejechanych (mi wychodziło spalanie około -0.7l), w ON ani większej mocy ani też mniejszego spalania nie odnotowałem.