Printable View
Koledzy sprawa pilna;macie moze jakis patent na wyjecie miski olejowej z 3,0,sprawa pilna i trudna bo o ile mozna rozpiac wydech zdjac nadkole ,poloske o tyle zostaje 1 jedyna sruba pod mocowaniem filtra ktoej nie mam pojecia jak wykrecic?????????jedyne rozwiazanie to chyba wyjecie motoru ale to calkowity bezsens,moze macie jakies rady ,widizeliscie znacie sposob etc.Prosze o podpowiedzi bo sprawa naglaca jest niesamowicie,DZIEKI
Zauważyłem twój temat już wcześniej. Sam byłem ciekaw i chciałem na przyszłość być bogatszy w wiedzę a tu nikt nigdy nie wyjmował miski się okazuje.
Pewnie tak jak w 164, trzeba podnieść silnik z 30 cm do góry. Podnieśc trzeba i tak aby odkrecić albo zsunąć miske ze smoka.
Podstawka pod filtrem zdjęta?
wlasnie nie zdjeta
ale tu niestety pojawil sie inny problem ,wyciek prawdopodobnie jest spod simeringu na wale od strony skrzyni i spod obudowy filtra ,.wiec teraz pytanie czy ktos kiedys zmienial simer na wale i czy to wiaze sie z wyjeciem silnika????????? :cry: :evil:
makabra jestem calkowicie zalamany ......jesli trzeba bedzie znowu dzwigac silnik........
zbankrutuje a to auto mnie wykonczy .....nie mam sil na dalsze remonty.....
niby wszystko pierdołki ale czemu wymiana ich jest tak cholernie utrudniona..........co kosztuje krocie !!!!!!!!!!
Przy wymianie simmeringu na wale nie trzeba wyciągac silnika, ale nalezy wyciągnąć skrzynie, odkrecic sprzegło, koło zamachowe i wyciągnać simmering, który i tak po kilkunastu tysiącach kilometrów zacznie przepuszczać na nowo ;) Taki już jego urok.
Bella to genialne auto ale i kapryśne wielce :D Ja tam moge ja naprawiać co weekend :D