Printable View
Witam.
Dzisiaj przejechałem kawałek Alfą i musiałem ją zgasić. Stała lekko z górki ale to chyba nie ma wpływu. Jak ją chciałem odpalić to po załączeniu zapłony nie zapaliły się kontrolki: wtrysków i grzania świec, a z konsoli od strony pasażera (pod schowkiem) słychać było wyraźne, szybkie cykanie. Po przekręceniu kluczyka rozrusznik zakręcił ale auto nie odpaliło. Co to może być??? Pilnie potrzebuję auta a ono stoi. :(
Z góry dzięki za szybką pomoc.
Pozdrawiam
DarCzy
wylacz nawiew to cykanie ustanie
u mnie też cyka cały czas pod schowkiem a raczej pod nogami pasażera i wyłaczanie czy też właczanie oraz żadne manewry z nawiewem nic nie daja dalej cyka albo puka delikatnie. Pisałem już o tym kiedyś, ale nikt nie umiał doradzić. Na szczęscie u mnie auto odpala. Z braku czasu nie mam kiedy podjechać z tym do mechanika.
a mi przestaje cykac jak wylacze nawiew :)
To cykanie to czesto malutki wentylatorek ktory znajduje sie w tym malym kratkowanym elemencie na prawo od kierownicy, jest tam czujnik temp do climasystem, wciaga powietrze i dobiera temp nawiewu. Zawsze sie kreci wiec troche po czasie cykac moze.....
Problem jest dalej aktualny. Był u mnie mechanik z komputerem i gdy włączyłem zapłon to nie pokazało żadnego błędu. Auto udało się odpalić ale za chwilę zgasło i znowu było słychać to cykanie a komputer już nawet nie chciał się połączyć. Mechanik powiedział, że komputer silnika do wymiany i tu mam pytanie: GDZIE MOŻNA KUPIĆ TAKI KOMPUTER DO JTD'ka I ILE KOSZTUJE?
A znasz coś takiego jak allegro :)
A znasz coś takiego jak "nie odzywam się jak nie mam nic do powiedzenia" dzieciaku??Cytat:
Napisał piećka
A uważsz kolego że powinienem Ci poszukać tych części i podać ceny ?Podałem przykład gdzie one mogą być bo chyba skoro piszesz na forum to z netu potrafisz korzystać (tak zakładam).Za dzieciaka sie nie gniewam bo czuje sie młodo ale pare latek mam.A narazie to do powiedzenia to ty nie masz nic.I troche więcej poczucia humoru i dystansu.
ps.na allegro jest pare 145/146 Jtd i tam szukaj części.
Witam.
Problem został rozwiązany.
Okazało się, że klema od akumulatora jest zaśniedziała i wystarczyło odłączyć i podłączyć akumulator. Problem rozwiązałem 2 dni po usterce ale niestety nie miałem czasu napisać.
Znajomy elektronik powiedział mi, że to częsty problem w autach zimą i ludzie się głowią co to może być. Teraz klemy są popsikane Isolem (bardzo polecam) i auto jeździ aż miło.
To tak dla zainteresowanych.
Pozdrawiam.
P.S. piećka sorry za moją odpowiedź ale byłem wku..wiony. Mam nadzieję, że zrozumiesz.