Terkoczący silnik po gwałtownym przegazowaniu

Po pierwsze witam serdecznie wszystkich forumowiczów.
Próbowałem skorzystać z opcji szukaj z użyciem różnych słów kluczowych, niestety nie przyniosło to żadnego pozytywnego skutku ;)

Mam następujący problem z Alfą 156 97r 1.6 TwinSpark: otóż, po gwałtownym przegazowaniu silnik zaczyna pracować nazwijmy to umownie - z kulturą diesla, najzwyczajniej w świecie "terkocze". Problem ten pojawia się tylko w sytuacji kiedy gaz zostanie dodany gwałtownie - wystarczy nawet 2tyś obr. Wszystko jest ok kiedy gazu dodaje powoli - wtedy silnikowi nie straszne nawet 2-3 krotnie wyższe obroty - schodzi z nich płynnie i pracuje cichutko jak powinien. Gdzie szukać przyczyny?

Pozdrawiam

Może wariator? Wymieniałeś z rozrządem? Nie słychać go zaraz po odpaleniu?

Dziękuje za odpowiedz. Poprzedni właściciel wymieniał rozrząd nie tak dawno. Da się go jakoś sprawdzić ? Przeczyścić czy w jakikolwiek inny sposób zdiagnozować czy to na pewno to ?

wariatora nie przeczyścisz, mozna stosowac zestawy naprawcze ale to na krótko. Wariator powinno sie wymieniać razem z rozrządem, ale ze to koszt ok 350-400,- to często ludzie nie wymieniają na zasadzie "jakos to będzie"
poszukaj postów o wariatorze..

450zł nowy, jak już będziesz kupować to bier tylko tzw pozmianowy

I nie daj się naciągnąć na zestawy naprawcze ;)
Jak robiłem głowice, to też stwierdziłem, że odświerzę wariator mimo, że 1500km miał przejechane bo rozrząd mi strzelił...
Tak, tak po 1500km
Reperaturka z aledrogo i co się okazało? nie zmieniał i tak faz rozrządu...
więc trzeba było go wymienić.

Nasłuchiwałeś skąd dochodzą te dźwieki? bo może to klepie panewka?
W zasadzie podobnie może być jak zużyje się łożysko rolki paska wieloklinowego albo napinacza... ale bez "obsłuchania" trudno powiedzieć ;)

Dziękuje wszystkim za radę ;) Znajomy posiadacz Alfy po osłuchaniu silnika stwierdził, że to wariator bo miał identycznie ;) Czas na wymianę. Pozdrawiam