[156] pali jak smok i dławi się

witam, bardzo proszę o radę albo znalezienie przyczyny problemów z moją alfą (2.0 16v TS). mam ją od niedawna. w mieście spala 19 l, a na trasie kiedy jechałam nią pierwszy raz (w prawdzie tylko 110-120 km/h) spaliła 10 l. teraz, po wymianie termostatu (bardzo długo się nagrzewała, cały czas miała 50 stopni, tylko na postoju miała 90 stopni, które szybko się zmieniały w wyższą temperaturę) trzyma już temperaturę (90), ale spaliła mi na trasie 14 l (przy 120-130 km/h). po tej wymianie termostatu trochę więcej od niej śmierdzi. przecież teoretycznie, gdy trzyma już temperaturę powinna spalać mniej, a nie więcej!
i jeszcze jedna sprawa, przy prędkości około 120-130 km/h, gdy chcę utrzymać prędkość i trochę popuszczam pedał gazu, zaczyna się dławić, troche nią szarpie (tak, jakby miała zaraz zgasnąć), dodaję gazu i dalej jedzie bez problemu. w ogóle przy zmianie biegów (automatycznej) nie przechodzi płynnie. co może być z nią nie tak? bardzo proszę o pomoc.
pozdrawiam!

Sonda.

a to dławienie się to skąd? dzięki grzelutek.

Też może być od sondy.

A może coś się dzieje z automatyczną skrzynią biegów?
Kiedy był w niej wymieniany olej i czy jest jego odpowiednia ilość?

- wymiana przepływomierza + reset parametrów adaptacyjnych.
- jakie błędy pokazuje komputer.

EDIT