Falująca wskazówka poziomu paliwa JTD

Panowie potrzebuję waszej rady, mam taki dziwny problem, chodzi mi głównie o wskaźnik paliwa. zachowuje się dziwnie, faluje. na kompie pokazuje mi jeszcze zasięg 110km mniej więcej, a wskazówka jest na przed ostatniej kresce, rezerwa się pali oczywiście.
nieraz nawet jak zatankuje to faluje mi wskazówka między jedną a drugą kreską mówiąc tak ogólnikowo. ostatnio miałem taką akcję że pokazywało mi zasięg 90km a wskazówka opadła już chyba na maksa, tak mi się wydawało, średnio tankuję za 40-50 zl i teraz nie wiem. zrobiłem po mieście około 90-100km, na tym po czym zapaliła się złodzieja i teraz za bardzo nie wiem ile jeszcze mogę zrobić po mimo wskazania komputera o zasięgu.
Nie mogę znaleźć na forum tematu z takim opisem dokładnym w 166 2.4 jtd niby coś jest ale nie do końca opisane ale przypadki podobne (wiem że nie zalecane jest jeździć na rezerwie ;/) jak ktoś spotkał się na forum z takim tematem albo ma sposób na to dajcie znać

Niestety ten typ tak ma. Kwestia nauczenia się ile tak naprawdę możesz przejechać od ostatniego tankowania. Jest to spowodowane najprawdopodobniej tym że wskaźnik bazuje też na obliczeniach aktualnego spalania (stoisz w korku = opada, trasa = podnosi się) lub jest tak gówniany pływak że przy każdym bujnięciu zmieniają się jego wskazania. Nic nadzwyczajnego w każdym razie. Mnie raczej komp nie kłamie a jeśli już to na 0,1 L więc chyba można go brać za wyznacznik.

Tu masz jeszcze lekturę :
http://www.forum.alfaholicy.org/166/...h_korkach.html
http://www.forum.alfaholicy.org/166/...zania_ics.html
http://www.forum.alfaholicy.org/166/..._4l_100km.html
http://www.forum.alfaholicy.org/156/...em_paliwa.html

Radek83 no niestety przestudiowałem tematy i niestety nie znalazłem tego co chciałem, a słuchanie tego tekstu że "TEN TYP TAK MA", niestety nie jest rozwiązaniem na problem. Bez obrazy, wiem że jest jakiś na to sposób i że ktoś miał doczynienia z tym i na pewno sobie poradził, szkoda że nie ma tu na forum rozwiązania tego problemu który jak widać jest dość popularny


Dodam jeszcze od siebie iż jak dziś tankowałem samochód za 40zl to przed zatankowanie komputer pokazywał mi zasięg 120km na zapalonej rezerwie, po zatankowania dziwnie bo komputer chyba nie wykrył tankowania czy nie uwzględnił i pokazywał to samo, oczywiście wskazówka podniosła się i rezerwa zgasła, po przejechaniu 35 km trasa poza miastem w trakcie jazdy komputer pokazywał średnie spalanie 6.8l/100km po kolejnym odpaleniu rezerwa zaświeciła się od razu i przejechaniu tej samej trasy tylko w drugą stronę komputer pokazał spalanie 5,8l/100km dojechałem do celu gasząc dosłownie na 10 minut samochód i kolejnym odpaleniu rezerwa zgasła ale komp pokazuje około 60km zasięgu

wnioskując:
nie dość że wskazówka dostała świra to i coś chyba komputer nie funkcjonuje tak jak powinien bo nie uwzględnił tankowania i w czym tu może być problem ;/

Problem jest po prostu z pływakiem na dobry początek proponuje wyjąć pompkę z baku i zobaczyć czy nie jest uszkodzony (zabrudzony) styk przy pływaku a następnie przekręć troszkę o jakieś 10 stopni w lewo pompę od aktualnego położenia i zobacz czy nie pomogło, jak nie to o 20 stopni w prawo. Ja miałem tak dopóki dopóty nie wyciągałem pompy z baku jak ją zamontowałem na nowo to problem ustał. Tylko u mnie było tak, że jak stałem w korku pod górkę to spadała wskazówka do zera.

no i o to chodzi u mnie też tak czasem bywa, a więc wniosek jest taki muszę zabrać się najpierw za wyciągnięcie pompy, jak tylko będę miał chwilę to wezmę się za to i opiszę jak to wygląda

Jest to tak proste że szkoda to opisywać, pompkę masz w bagażniku tuż przy ścianie kabiny, cztery śrubki, 2 wężyki, jedna wtyczka elektryczna, jeden duży dekiel do odkręcenia i trochę zabawy z wymanewrowaniem jej na zewnątrz i po robocie.

Dziękować za podpowiedź :D