Wahacze, poduszki a może coś innego??

Witam.
15 000 km temu zmieniłem wszystkie wahacze, stabilizatory, końcówki drążków i coś mi znowu stuka. Tylko te stukanie jest inne niż na wybitych wahaczach, mianowicie jade wolno (tocze się) słychać to podstukiwanie, jade szybciej cisza. Zauważyłem jeszcze na postoju brzęczenie jak by spod silnika, podobne do poluzowanego na jakimś mocowaniu tłumika. Wlazłem pod auto szarpałem rurą wydechową i nic, więc może to poduszki pod silnikiem powodują ten dzwięk i stuki przy powolnej jezdzie. Możecie mi powiedzieć czy po 15 000 km mogą to być znowu wahacze??
Z góry dziękuje za podpowiedzi
Pozdrawiam

Na odległość trudno coś radzić - trzeba sprawdzić wszystkie elementy i wtedy będzie wiadomo,
Po 15 tys. km mogą już pojawiać sięl uzy - szczególnie w przypadku zastosowania chińskich części zamiennych lub jeździe po polskich dziurach.
Sprawdź też dokręcenie śrub mocujących koła jezdne.

stuki przy malej prędkości to raczej łączniki stabilizatora, po 15 tys było by to normalne, ja mam podobny objaw, wymieniłem i już nie stuka.