Czyżby 75 turbo będzie sprzedana ????

Jutro ma przyjechac klient po ALFĘ 75 turbo sam już nie wiem czy ją sprzedac byłem do niej tak przywiązany ale zobaczymy ............

Gdybym był w posiadaniu takiego cacka a życie nie dobijało by mi gwozdka do trumny to nigdy ale to przenigdy bym się jej nie pozbył, pielęgnowal bym w garazu, dmuchał, chuchał a w piękne wekendy wyprowadzał na przejazdzki :wink:
To tylko moje skromne zdanie, a TY zrobisz tak jak będziesz uważał, ale zastanów się nad tym dogłębnie :wink:
pozdro

To wszysko przez brak czasu , cholera muszę się mocno zastanowic

a za ile to sprzedajesz . ja zanim kupilem 155 szukalem wlasnie 75 niestety trafialo mi sie same zlomstwo

elo no ja właśnie chce taką kupić i jeden człowiek mi taką chce sprzedać tylko ją niby musi od znajomego zabrać moze to twoja wersja america tylko z przodu ma mieć normalny wąski zderak bo ponoć bita była i tylko taki mieli???????

cena nie jest ustalona , myślę że to ona zadecyduje czy Ją sprzedam . Wiadomo samochód stoi od czerwca od momentu przesiadki do 155 V6 , były w tym czasie zmieniane uszczelki , oleje itp ale gdy chciałem auto odebrac to ciągle coś wychodziło ( pisałem już wcześniej ) poprostu brak czasu nie pozwala wszystkiego dopilnowac i dokończyc jak należy a im dłużej auto stoi tym gorzej dla niego

To napewna ta ALFINA

masz jakieś foto ?? mi koleś obiecał że ją sprzeda za 4tyś zł jaki to dokładnie rok i co tam trzeba robić w niej?? tak dokładniej jaki jest sens żebyś ja mu sprzedawał a ja potem od niego odkupywał? ile byś mniejwięcej za nią chciał??

SPRZEDANA :(

:x