Nadmierne "branie"oleju

Witam.Mam pytanie,mianowicie po dokonaniu nie calkiem szczesliwego zakupu mojej 156 rozsypal sie rozrzad i zawory.Glowica plantowana,zawory i prowadnice wymienione,8 swiec rowniez w raz z paskami i pompa wody.samochod zlozony do kupy,jezdzii az milo.Niestety trasa okolo 1500 km pochlonela prawie caly olej.Po dojechaniu z Amsterdamu do Zakopanego oleju zostalo okolo 1l.Dokonalem wymiany.zaraz po tym czekala mnie kolejna trasa okolo 300 km i po samym bagnecie widac,ze znowu wziela.Nie jestem w stanie ocenic jak duzo,ale na okol jest 2/3 na bagnecie.Sprawdzalem w warsztacie zaraz po wymianie.zalana pod gorna kreska.Czy to normalne po remoncie silnika?

Widocznie remont nie był do końca prawidłowo zrobiony. Pierścienie tłokowe wymieniałeś? A uszczelniacze zaworów?

Widoczne jakieś wycieki, uszczelka pod głowicą wymieniona, przybywa Ci płynu chłodniczego, kopci na niebiesko?

uszczelki wymienilem wszystkie,ktore bylo trzeba i nie tylko.Co do wyciekow to raczej rowniez nie zauwazam,brak plam slinik suchy.Natomiast jesli chodzi o pierscienie to nie wymienialem poniewaz mechanik zapewnial mnie ze nie jest to konieczne i raczej jest to przypadlosc raczej oplow.

Ciekawe czy przed remontem sprawdził ciśnienie czy tylko doszedł do wniosku że to przypadłość Opli (choć dziwne bo miałem 3 ople i żaden nie brał oleju), jedź do mechanika i reklamuj.

wiesz co,problem polega na tym,ze auto czeka na rejestracje w pl natomiast mechanik jest w holandii,bo tutaj mi sie to przytrafilo.ale zobaczymy.Puki co sprawdze jeszcze czy nie kopcii i czy oslona gdzies glebiej nie jest ulana.ale glowne podejrzenie to te pierscienie?moze prosciej bedzie jak napisze co konkretnie bylo wymieniione: swiece 8 szt. uszczelki: pod glowice,dekla,kolektora ssacego i wydechowego,gumki.zamawiane w kaplecie.sruby oraz 16 zaworow(2 x po 8),pompa wody,pasek,rolki oraz .....(niestety nie moge odczytac).czego zabraklo do szczescia?

obstawiałbym pierścienie lub uszczelniacze tak jak Maciek-156 pisze skoro rozsypał się rozrząd, jak miał sprawdzić kompresje? a jak już robił Ci tą głowicę, wymienił chociaż prowadnice, tam gdzie zawory pogięło? a jak on to ocenił że pierścienie są ok? zalał tłoki? może tłok być pęknięty po kolizji z zaworami i też olej będzie brało.

glowica byla naprawiana w polsce i tam byla szlifowana,wymienione wszystkie zawory i prowadnice.A co do pierscienii to nie mam pojecia czy je zalal jutro bede go atakowal telefonem i postaram sie dowiedziec co i jak robil.Czy powinienem jeszcze o cos zapytac?

Zapytaj czy w jaki kolwiek sposób sprawdzał dół silnika a jeśli tak to co robił

dobra,bede jutro dzwonil i postarams ie dowiedziec wiecej.Z gory sory za moje zoltodziubstwo,ale to moj pierwszy samochod i z tad panika w oczach.