Problem z ukladem kierowniczym - ściąga na prawo i lewo

Witam wszystkich.
mam taka malą prośbe-ma ktoś może schemat ukladu kierowniczego? mam problem z utrzymaniem mojej belli na wertepach w prostym kierunku jazdy i zastanawiam sie co za to odpowiada:) wyglada to w ten sposób ze na kierownicy odczuwam każdą dziure w ktorą wpadnie kolo, a na koleinach kierownicą mi szarpie to na prawo, to na lewo i musze sie z nia silowac zeby nie wypasc z toru jazdy. takze przy hamowaniu na koleinach kierownica sciaga to na prawo, to na lewo, tak jakby to kola kierowaly kierownica, a nie na odwrót.
na gladkiej jezdni, wszystko jest oki, felgi mam 17stki, dunlop 9000 sport. jak ktos zna rozwiazanie- dajcie jakąś rade? z gory dzieki.
ps.nie chce mi sie rozbierac na razie ukladu, bez schematu,a w serwisie jeszcze nie bylem, bo wole sam dojsc co jest grane.
pozdro alfaholicy :)

---------- Post added at 19:37 ---------- Previous post was at 18:58 ----------

dobra-znalazlem schemat na eper :) i zaczynam glowkować :)

http://eper.fiatforum.com/eper/navi?...=6&WINDOW_ID=1

ale to kolego chyba normalne, że na opisanych wertepach bedzie Ci ściagało w zależności od tego które koło wpadnie pierwsze :) tak czy siak musisz trzymac fajere. ja bym zaczął najpierw od wymiany płynu od wspomagania :) może nie trzyma swoich parametrów

cos czuje ze zakonczy sie na wymianie plynu, zmienie przy okazji amorki, ale zastanawiam sie czy to nie wina dolnych wahaczy, zamotowalem przed zima fasty-potem mialem zimowki, i nie odczuwalem wiekszych niedogodnosci-dopiero po wymianie na letnie 17stki zaczelo mnie nosic po drodze, mozliwe ze jak wymienie gumy wahaczy na orginalne to wszystko powroci do normy :) albo jestem juz przewrazliwiony :) -no coz -chce aby ma bella byla perfecto :)

akurat wahacze nie mają IMHO nic do prowadzania po drodze ;) one są zużyte jak zaczynają stukać. IMHO to może być wina zużytych amorków no i do tego masz na pewno szerszą oponę jak na zimówce, a szersza opona zawsze w koleinach będzie się gorzej prowadziła także to nic dziwnego. Moja porada. jak Ci nic nie stuka to możesz dla samego siebie pokusić się o wymianę wszystkich 4 amorków. Może to coś da ale nie sądzę. szersza opona zawsze będzie prowadzała po nierównej drodze, jakie by to auto nie było.