kopci na biało, kilka dni nie odpalana

witam wszystkich
mały, no mam nadzieję, że mały problem, chodzi dokładnie o kopcenie
dziś przygotowując się do jutrzejszej dłuuuższej podroży odpaliłem autko po kilku dniach stania (jakiś tydzień)
a tu dym i to konkretny, taki siwy, biały
sprawdziłem stan oleju, cały czas 3/4, stan płynu chłodniczego max
jakiś czas temu remont głowicy, więc uszczelki wymieniane, po wymianie ok (3 miesiące)
ale po wymianie przepływomierza i sondy na nowe bosch, ECU zgłosił ponownie błąd P0170 - Czujnik O2 (Bank 1) - usterka dostrajania paliwa
czyżby poszedł wtryskiwacz?
tak nagle??
a może to te pare dni, jutro na trasie się okaże jak z tym dymieniem, czy przestanie kopcić, ale jeśli nie??
kurcze i to zawsze coś... tuż przed planowanym wyjazdem!
a może na miejscu jade do stacji kontroli pojazdów i niech sprawdzą wtryskiwacze, jaki mniej więcej czas? 30min, czy też może więcej??
co doradzacie koledzy, do jutra dużo czasu ( trasa na noc, bo lubie w nocy śmigać)
pozdro i dziękuję z góry za odpowiedź :)

na ktos jakies pomysly?

a zapalił od razu? nie było problemu? czy musiałeś więcej niż raz kręcić? nie czuć zapachu płynu chłodzącego po podniesieniu maski? jak otworzysz korek od płynu chłodniczego to dużo powietrza uchodzi?

wiesz tak od stania to chyba raczej nic się nie stało
Najoczywistrze wyjaśnienie..
w dzień ciepło, w nocy zimno, w ukłądzie wydechowym zebrała sie woda...
inne kiepskie paliwo...
Dotankuj innego, lub dolej jakiś wynalazek typu prestone
http://www.prestone.pl/produkty/doda...y.html#more-65

i zobacz co się stanie... nie zaszkodzi a może pomoże ;)

leje paliwo na statoilu lub bp, faktycznie dolewałem coś na wtryskiwacze, nie pamiętam nazwy ale dużo osób już to proponowało
auto odpala od razu bez najmniejszego kłopotu, nic nie czuć płynem(nie zwróciłem uwagi na to czy zasysa powietrze,ale byłem dosłownie 2 tygodnie temu w stacji kontroli żeby mi sprawdzili szczelność uszczelki pod głowicą jakimś ustrojstwem i było ok), za chwilę jadę w trase to zobacze po paru kilometrach jak tam leci z tłumika, mam nadzieję, że jest wszystko ok no i oczywiście będzie!

jak by to był problem wody w układzie wydechowym to powinno tylko na poczatku zadymić. przescigaj troche Belle niech wypluje co ewentualnie jej zalega w rurze ;)

oczywiscie objawy wskazuja na problem płynu przedostajacego sie do komory spalania. jesli jednak nie zauwazasz ubytku , proponowałbym sprawdzic wtryski czy nie leją. takie sa rowniez objawy przy tej usterce- nie spalone paliwo -efekt dymienie na biało

pisze z kom, jutro sprawdze stan plynow po 400 km powinno sie okazac czy tez bedzie mozna wykluczyc ewentualnie pewne opcje tego dymienia, a teraz smigam...
pozdrawiam

szerokości :)