Alfa 1,8TS lubi niezle zakopcic!

Na poczatku chcialbym sie przywitac poniewaz jestem nowym uzytkownikiem forum a zarazem swierzo upieczonym posiadaczem tego slicznego "gokarta" :)
Ale moze do rzeczy
Problem moj polega na tym ze alfa czasami potrafi naprawde niezle zakopcic przy odpalaniu na bialo. Nie mam problemow z ubywajacym olejem czy plynem chlodniczym, korek tez czysciutki. Zdarza mi sie to moze raz na 20 odpalen autka. Poza tym przy odpalaniu nie pusci dymka. Silnik chodzi jak pszczolka, nic nie stuka nic nie puka. Autko ma naprawde (udokumentowany) niewielki przebieg bo 122tys km od 2001r. Jedyne czego nie wiem to kiedy byly wymieniane swiece.
Moze ktos z was mial podobna sytuacje lub orientuje sie w temacie
Jakiekolwiek sugestie mile widziane poniewaz bede wiedzial w ktorym isc kierunku.

...aha, alfe mam ok miesiaca i przejechalem nia ok 1,5tys km

Bialy dym przy odpaleniu z rana to nic innego jak para wodna. Jak nie ubywa oleju i plynu chlodniczego to bym sie nie martwil.
Szczegolnie, ze objaw pewnie ustaje po chwili jak wyparuje co sie nazbieralo.

Skoro nie ubywa, a ni też nie przybywa oleju i chłodziwa, to powinno być wszystko w normie. Nic tylko się cieszyć, a dymienie przy uruchamianiu zimnego silnika porównaj z innymi samochodami i zobaczysz czy jest tak samo, czy też u Ciebie bardziej.
Skoro nie dawno kupiłeś tą Alfę, to pomyśl o wymianie rozrządu, chyba, że masz 100% pewności, że był wymieniany niedawno.
Tak jeszcze w gwoli ścisłości, to, że nie ubywa oleju, wcale nie znaczy, że silnik go nie spala. Otóż silnik zawsze spala pewną ilość oleju, a jego ubytek w ten sposób powstały jest uzupełniany paliwem, które przedostaje się poprzez pierścienie do oleju, zwłaszcza przy jeździe z niedogrzanym silnikiem.
Pozdrawiam.
- Rafał

Troche podniesliscie mnie na duchu ale..

Cytat:

---

Napisał alces1

a dymienie przy uruchamianiu zimnego silnika porównaj z innymi samochodami i zobaczysz czy jest tak samo, czy też u Ciebie bardziej.

---

chodzi wlasnie o to ze dymi nieporownywalnie wiecej niz inne autka choc powtarzam ze zdaza sie to dosc nieczesto, mimo to jest dosc klopotliwe czyt. "wstydliwe"
jesli chodzi o rozrzad to byl wymieniany wedlug dokumentow 35tys temu. Nie mam niestety pelnej dokumentacji autka i martwia mnie swiece :(
Kiedy kupilem auto stan oleju byl ok. ale niedawno dolalem ok 350ml. Mysle jednak ze to jest jakas norma i nie ma sie czym za bardzo przejmowac.
Staram sie dosc czesto zagladac na bagnet. Bo jak kto dba tak ma:)

A spróbuj jeszcze zjechać z jakiegoś długiego wzniesienia hamując silnikiem i jak na dole po dadaniu gazu Ci też mocno zakopci to jednak bierze olej. Ale jak to się dzieje rano po odpaleniu to stawiałbym na ubytki płynu. No ale stan jest O.K.

Cytat:

---

Napisał syfon

A spróbuj jeszcze zjechać z jakiegoś długiego wzniesienia hamując silnikiem i jak na dole po dadaniu gazu Ci też mocno zakopci to jednak bierze olej. Ale jak to się dzieje rano po odpaleniu to stawiałbym na ubytki płynu. No ale stan jest O.K.

---

Sprobuje zrobic jak mowisz tylko musze poszukac wzniesienia:)
Jesli chodzi o odpalanie z kopceniem to nie dzieje sie to tylko z rana i potwierdzam ze stan plynu jest ok

Cytat:

---

Napisał syfon

A spróbuj jeszcze zjechać z jakiegoś długiego wzniesienia hamując silnikiem i jak na dole po dadaniu gazu Ci też mocno zakopci to jednak bierze olej.

---

A wiec zrobilem jak powiedziales. Odpalilem autko bez dymka pojezdzilem chwile i znalazlem gorke (dobrze ze nie mieszkam w Holandii :) ) zjechalem dosc mocno hamujac silnikiem dodajac gazu na dole i.... nic:)
Zabiore sie jednak za wymiane swiec.
Mam pytanie jeszcze czy moze to byc tez wina kata?