-
156 Luzy w przednim kole
Witam. Mam pytanie w związku z zawieszeniem z przodu. Z prawej strony puka mi jak sie poruszam bardzo powoli. Jak chwycę za koło to są luzy coś tak szczela.
Autem nie jeżdżę jeszcze po drodze bo jeszcze nie jest zarejestrowany.
Jest jeszcze takie coś że podczas gdy jade na wstecznym to słychać jakieś pukanie. W Lagunie 99r była to środkowa poducha ale tutaj ten dźwięk jest troche inny, niby na biegu do przodu nie słychać,.
4 Opony miałem strasznie zdarte od wewnętrznej strony. Tyły były też zjechane ale mogę przypuszczać że zostały przełożone z przodu. Czy na tyłach może zdzierać opony? Stojąc za samochodem nie widać żeby koła stały tak / \
a Jeżeli z przodu zdziera to co jest tego przyczyną?
Auto zawiozę do mechanika jak dostane tablice.
Może miał ktoś podobny przypadek i wypowie się na ten temat. Forum już przeglądałem i nikt nic nie pisał o luzach w kole. A z oponami to mogę przypuszczać że powodów może być sporo. Ale może jest jakiś taki co często do tego prowadzi.
Nie krzyczcie :)
-
Na odległość trudno coś radzić, ale wygląda na to, że zawieszenie jest do remontu.
Zwykle do wymiany są wahacze dolne, górne, gumy i łączniki stabilizarora + ewentualne luzy na drążkach kierowniczych i końcówkach drążków.
Przy okazji sprawdź przeguby - zwróć szczególną uwagę na przeguby zewnętrzne.
Na tyle też mogą być luzy na tulejach gumowych zawieszenia wielowahaczowego - najczęściej padają wahacze poprzeczne.
Jak już to wszystko zrobisz i sprawdzisz to zrób geometrię - z tyłu też jest regulacja.
No i sprawdź przy okazji stan techniczny hamulców.
Oj, coś mi się wydaje, że ktoś nie dbał o ten samochód.
-
No to od włoszki mieszkającej w niemczech.
Hamulce są nowe.
A czyli pod uwagę bierzemy wszystko co wchodzi w skład zawieszenia. Zobaczymy co powiedzą na warsztacie. Chciałbym po prostu coś wiedzieć by nie zostać zrobionym w balona.
-
To musisz się znać i patrzyć im na ręce, bo jak zostawisz samochód to mogą Ci wcisnąć każdy kit.
A w każdym warsztacie leżą całe sterty różnych części, więc mogą pokazać, że np. wymienili wszystkie wahacze i jak chcesz to sobie je możesz zabrać z powrotem z tej kupy złomu.
Radzę najpierw ustalić przyczynę i koszty naprawy, żeby potem nie było problemów.
-
jak niechcesz być robiony w balona i masz jakies podstawowe umiejetności mechaniczne lub jakiegoś znajomego z taką wiedzą to zdjać koło coś podłożyć, aby stał stabilnie. Kawałek rury lub jakiś inny kawałek metalu , podkładasz zapierasz jakoś i w ten sposób sprawdzać zawieszenie. Sam będziesz wiedział co jest a co nie do wymiany lub jak niemasz jak to stacja diagnostyczna ok 20-30 zł warto wydać bo koszty wachaczy są spore jak ci zechcą wymieniać dolne górne itp. koszt spory i być może niepotrzebny
-
Sprawdz przegub, najlepiej skrec na maxa jak bedziesz jechal , jesli bedzie stukalo to masz winowajce, a jesli nie to trzeba szukac dalej
-
panowie,
pierwsza jazda za mną. Przeleciałem przez dwa przejazdy kolejowe i nic nie stuka. Ładnie cichutko na dziurach nic nie bije. Jak jade tak po mieście po prostej to słychać takie chrumkanie. tak co pół sekundy. Czyli zawieszenie na moje odpada. Bo wiadomo jakie są tory u nas w Polsce :) a przeleciałem 50 km/h i żadnego stuku nie było.
A jeszcze jedno pytanie. Bo miałem uszkodzoną przepływkę. Wymieniłem i jest ok obroty nie falują i wkręca się. Ale gdy dodaje gazu to za przepustnicą w strone kolektora słychać takie purchanie. Tak jak by troszkę się zająkną. Nie przeszkadza mi to ale czy jest możliwość że tam będzie sobie coś lewego ciągną? Jak mu zatkam dopływ powietrza to gaśnie. Czy może tak się dziać dlatego że przepustnica jest zabrudzona? Bo wyciągając przepływke skusiłem się by kuknąć w przepustnice i tam gdzie jest klapka na około niej jest taki jak by smar. Czy on tam jest mile widziany?
No i jest jeszcze mała dziureczka na kolektorze wydechowym tam gdzie się zaczyna rodzielać. Może to też mieć wpływ na pracę silnika? Pokuszę się o pospawanie zwykłą elektryczną spawarką. Jak czytałem na forum to rozgrzać go do 90 stopni i spawać. NIby idzie to zrobić.
-
Jeśli stukanie występuje w regularnych odstępach czasu (co obrót koła) to winne sa półosie.
Zdarte opony świadczą o źle ustawionej zbieżności.
-
a smar na przepustnicy nie jest mile widziany, przeczyscic to szmatka zanuzona np w benzynie ekstrakcyjnej i potem wskazany reset parametrow adaptacyjnych