Witam
zastanawia mnie dlaczego raz na miesiac musze dolac plynu do chlodnicy, bo poakzuje mi zawsze minimum. Co sprawia ze tak szybko go ubywa?
pozdrawiam
Printable View
Witam
zastanawia mnie dlaczego raz na miesiac musze dolac plynu do chlodnicy, bo poakzuje mi zawsze minimum. Co sprawia ze tak szybko go ubywa?
pozdrawiam
nieszczelność w układzie ??
...zwana popularnie dziurą...
nieszczelnością może być też UPG ( oby nie )
taaa, ale jak znam życie to pewnie z chłodnicy lub któregoś węża siorbie, przy takim zużyciu płynu, gdyby była to uszczelka to dymiłby na biało aż miło
no tak
ale kolega jakoś tak lakonicznie tylko napisał że mu ubywa i nic poza tym nie dodał ( czy gdzieś są plamy pod autem itp )
czyli zgadywać możemy wszystko
aaaa, słuszna uwaga, warto na noc podłozyć karton lub duży papier pod silnik i rano sprawdzić czy cos cieknie, najprostsza diagostyka wycieków z układu chłodzenia (a przy okazji wspomagania, hamulcowego, smarowania itd. :D)
To drobny wyciek który szybko odparowuje. Czy dolewasz płyn na zimnym i tylko do poziomu maks?
Czy wymieniałeś ostatnio termostat? Ja miałem podobny problem. Płynu ubywało z max na min po 100km. Co się okazało idiota który to wymieniał nie założył uszczelki na termostat która była w komplecie.
Warto sprawdzic.
sorry ze nie odpowiadalem, wiec termostatu nie wymienialem, a pod silnikiem zadnych wyciekow. Raz mialem sytuacje, ze wężyk sie zsunal przy wyjsciu ze zbiorniczka, ale go dokrecilem. Sprawdzalem czy cieknie pod spodem i nic, cisza...i sucho