Kłopoty z demontażem tarczy hamulcowej

Witam Was drodzy forumowicze. Mam wielki problem:( wiecie może jak sciągamy w 156 tarcze hamulcowe przednie... chciałem dzisiaj wymienić łożysko zdjełem koło odkreciłem śrube centrującą co nie było łatwe sciągnełem zacisk zwany jażmem i c dalej czy tarcza ma jakieś dodatkowe mocowanie? przyznam się , że nic nie znalazłem do sciągania tarczy... prosze o pomoc


i jeszcze pytanie czy maglownica ma jakies sruby do ustawiana luzów kierowniczych bo nie wiem co jest ale mam luzy z prawej strony jak podniosłem kołoto leeeko chodziło na boki i to nie była wina łozyska bo jak odkręciłem koncówke drążka to luzy były wyczuwalne...


bardzo proszę o pomoc

może tarcza jest zapieczona na piascie?

ale wiesz waliłem młotkiem i nic... a nie ma żadnych dodatkowych śrub montażowych????

Nie. Poobijaj tarczę na piaście (tam gdzie przychodzą śruby) w osi i po okręgu, zejdzie na bank.

dodatkowych srub nie ma a po odreceniu kola odkreciles z przodu srube mocujaca tarcze chybana klucz 13

Cytat:

---

Napisał rafalo

dodatkowych srub nie ma a po odreceniu kola odkreciles z przodu srube mocujaca tarcze chybana klucz 13

---

no własnie gdzie ją mogwe znaleść ogolnie na tarczy mam jakiś otworek ale ani nie jest nagwintowany ani nie ma przelotu na wylot. sam nie wie jak to zdjąć waliłem wszędzie i nic a kur.... za kur... szła

a wykreciłes szpilki?? bo one moga trzymac rowniez tarcze i bez ich wykrecenia napewno nie wyjdzie, a mowie o szpilkach do ustalania polozenia felgi, nie srubach do przykrecania kola tak dla wyjasnienia

Jezeli chodzi o tarcze to po odkreceniu wszystkich szpilek musi zejsc. Moze trzeba "lutowac" mlotkiem jak koledzy pisali ale musi zejsc. Tarcza jest tylko centrowana na piascie i tam moze przyrdzewiec.

Jezeli jednak chodzi o luz na kolumnie to sie nic nie reguluje i kolumna nie moze miec luzow. Skoro ma po odkreceniu drazka to sa dwie mozliwosci.

1. Kolumna sie odkrecila (abstrachuje od tego jak) i lata na boki. Poznasz to po tym ze szarpiac za koncowke z jednej strony to z drugiej tez sie bedzie telepac. Bedzie latac calosc - proste.

2. Najprawdopodobniej jednak masz luz na drazku kierowniczym. Kolumna kierownicza jest polaczona z koncowka drazka za pomoca drazka (jak sama nazwa wskazuje). Tam jest przegub kulowy ktory sie wybija. Nie widzisz tego bo to jest pod oslona gumowa. Wtedy bedziesz mial wlasnie taki luz.Czesc kosztuje psie pieniadze ale wymienic nie jest latwo. Zeby to odkrecic od listwy zebatej kolumny trzeba specjalny klucz albo jebitna zabe i niezle targac. Zazwyczaj nie ma zadnego naciecia na klucz. Po prostu krecisz za walek.