Mam 33 w ktorej cholera wie co bylo wczesniej. Co tu zalac zeby nie bylo katastrofy? i jeszcze co do skrzynki? taka sam sytuacja. Plukanki i 10w40? czy moze motul 15w50?
Printable View
Mam 33 w ktorej cholera wie co bylo wczesniej. Co tu zalac zeby nie bylo katastrofy? i jeszcze co do skrzynki? taka sam sytuacja. Plukanki i 10w40? czy moze motul 15w50?
A jaki ma przbieg ?
161 potwierdzony bo 1 lwasc 1.4 88KM
W silnik bym wdoił 10W40, a do skrzyni dobierz coś katalogowo, zostało mi ojelu do skrzyni z mojej byłej 33 na którym zrobiłem klilkadziesiąt tyś i jak dla mnie jest sprawdzony ale za chiny nie moge sobie przypomieć co to było, jutro zobacze bo mam to w piwnicy to napisze.
Myslisz ze 10w40 da rade? Nie chcialbym go zabic
Moja miała grubo ponad 200 tyś, śmigała i nie brała praktycznie nic.
Czyli jak sie popsuje to i tak mialo sie popsuc i to nie wina oleju tak?
Przeważnie tak bywa :D jak masz stracha to nalej gęstszy ale ja bym lał 10w40
A jak się zepsuje to zrobimy kapitalke :D
texaco havoline 10w40 with deposit shield? czy cos innego?
Moje 1.7 8v zanim trafiło do mnie było zalewane mineralnym. Wymieniłem najpierw na dwie-trzy zmiany (5-7 kkm) semi 10w-40, potem już syntetyk (Agip Eurosport) 10w-50 na przemian z Selenia Racing 10w-60 (żal było nie kupić całego zapasu wyprzedażowego w Selgrosie gdy była po 10zł/litr). Eksperyment rozpoczęty przy ok. 180 kkm.
Z tego co piszą w instrukcji to we wczesnych latach 90-tych i pewnie w 80-tych, Agip Sint 2000 miał oznaczenie 10w-50.