BRak mocy, strzelanie z kolektora do temp około 50 stopni

Witam
Mam Alfe 156 2.0 TS rok 1998 przebieg 200 tys( pewnie wiekszy, ale na liczniku jest tyle) z gazem.
Moj problem wyglada nastepujaco.
Przy pierwszym odpaleniu po nocy lub dłuższym postoju Alfa strzela w kolektorze brakuje mocy, ale silnik pracuje równo
Odpala sie dobrze, jak próbuje jechac to jest całkowity brak mocy szarpie.
Jak złapie temperature idzie jak burza.
Problem dotyczy tylko paliwa
Nie wiem czy to ma jakis zwiazek ale mam nieszczelnosc gdzies w układzie gazowym bo czuc i słychac ulatniajacy sie gaz a " gazownicy nie widza nie szczelnosci" dziwne

Pozdrawiam

dziurawy kolektor.W końcu Ci go rozsadzi tak,że nie odpalisz.Pewnie padł strzał w kolektor,a on nie ma założonych gwizdków(tak jest najczęściej) i się rozpada.

czyli do wyminany kolektor

na szczęście używki są dosyć "tanie" i bez problemu sam wymienisz go w godzinę :)

ok dzieki postaram sie wymienic

---------- Post added at 10:04 ---------- Previous post was at 10:01 ----------

super a jaki koletor bo widze kilka

Jeśli potrzebujesz to mogę Ci wytłumaczyć na pw jak go wymienić,lub podam Ci nr to zadzwonisz(lepsza opcja) to bez problemu sobie poradzisz;)

---------- Post added at 11:05 ---------- Previous post was at 11:04 ----------

kolektor ssący.Chyba masz plastikowy,ale upewnij się jaki siedzi w Twojej Alfie.

ale strzały słychac w kolektorze wydechowym

hmm..Ja miałem takie same objawy jak miałem rozwalony kolektor ssący.Odpal go,posadź kogoś za kierownicą i niech przygazuje,a Ty ręką sprawdź z każdej strony kolektor i zobaczy czy wyczujesz powiew powietrza.Bo mi to wygląda na kolektor ssący.

ok sprawdze