Helpp!!!

Witam Was. Dzisiaj moja Alfa mnie zszokowala i o zawal nie doprowadzila. Jade sobie droga i mialem skrecic w prawo, kierunkowskaz i co ona robi, gasnie mi blokujac mi kierownice.... dobrze ze hamulce dzialaly to sie zatrzymalem... co moze byc przyczyna samoistnego zgaszenia silnika??

Dajcie znac

Niestety, mam doświadczenie tylko z autami w benzynie. Raz Siena gasła mi dość często a to przy cofaniu, a to kilka razy na trasie gdy na 5-tkę wrzucałem - wymiana silniczka krokowego załatwiła sprawę. Raz na zakręcie przy hamowaniu - powodem była rezerwa na której jeździłem od dwóch dni, po prostu pompa nie złapała paliwa. Co do JTD może warto zacząć od diagnostyki komputerowej - może to przełpywomierz.

podaj więcej informacji.Pierwszy raz tak Ci się zdarzyło ? Odpaliła po tym normalnie? Jakieś wcześniejsze objawy?

Dzisiaj pierwszy raz mi takie cos zrobila, ale wygladalo to tak , ze jak zgasl silnik to wszystkie lampki sie palily przed ponownym odpaleniem silnika... nie wiem co to bylo??

Paliwo Ci się skończyło ;)

Jakim cudem zblokowało Ci kierownice skoro kluczyk był na tzw zapłonie? Nie miało prawa, czy przypadkiem jakoś nogą czy ręką sam nie przekręciłeś tego kluczyka przy skręcaniu?

aniol_jojo


Koledze chyba chodziło,że mu wspomaganie wyłączyło.

a ja proponuję zmienić nazwę tego tematu, ponieważ nic on nie mówi o problemie ;/