czy po odłączeniu akumulatora na 10h i ponownym podłączeniu trzeba robic jakąś adaptacje silnika? jak? kasują sie mapy pb i lpg? musze jechac do gazownika znów?
pozdr
Printable View
czy po odłączeniu akumulatora na 10h i ponownym podłączeniu trzeba robic jakąś adaptacje silnika? jak? kasują sie mapy pb i lpg? musze jechac do gazownika znów?
pozdr
moim zdaniem nie ,no chyba, ze radio ci sie rozkoduje
a i zegarek się przestawi, ....
no i nie zapomnij o liczniku kilometrów...:)
co do map nie powinno nic się stać....
a nie trzeba robic jakiejs adaptacji na wolnych obrotach?
chcesz to zrób, nikt ci nie zabroni
ale jak?
Pytanie po co? skoro zakladamy ze wczesniej wszystko bylo ok.
wszyscy pisza ze trzeba zrobic no wlasnie ale jak? i po co? co mi to da? a jak nie zrobie to po ilu km sie to samo zrobi?
chłopie, ales upierdliwy jak policjant, nie rób i bedzie ok ,jak sie zdecydujesz robic to najlepiej podepnij sie pod kompa albo jedz tam gdzie takowy maja i wydaj minimum 5 dych.amen