[156] specjalista od sprzęgła w JTD poszukiwany!!

WITAM, poszukuje fachmana który potrafi po zdjęciu skrzyni zdiagnozowac mój kłopot, najlepiej gdyby nie był drogi, ale nawazniejsza jest dla mnei fachowośc. Kłopot mój polega na tym, iż na pierwszym i wstecznym biegu zauważam drżenie auta podczas ruszania, czasem jak dodam wiecej gazu lub odpowiednio pooperuje sprzęgłem tego objawu nie mam. Opinie sa podzielone, jedni twierdza że docisk inni że koło dwumasowe. znam silniki JTD z firmowyh fiatów i na kilkanaście egz. które przelatały oko 300-400tys km żaden nigdy nie miał wymienianej dwumasówki. Wiem że warsztaty naciagaja na takie wymiany, a czesto nie jest to potrzebne, tak jak mi nie sa potrzebne zbędne koszty. Jesli możecie cos polecic lub poradzić czekam na opinie. udało mi sie ustalic iż sprzegło valeo do mnie to 821 324 (moge miec za około 560zł). POMOCY!

Witam
Miałem wcześniej ten sam problem co ty. Na 1-wszym i wstecznym autem drżało podczas ruszania dopiero jak dodałem więcej gazu to ruszyło się płynnie. Powodem tego jest już wyrobione tzw. słoneczko w tarczy sprzęgła. Ja tak przejeździłem miesiąc czasu i podczas ruszania już całkowicie się rozsypało. Ja wymieniłem całe sprzęgło właśnie takie jak napisałeś Valeo 821 324. Po wyciągnięciu sprzęgła okazało się że te słoneczko już całkowicie pękło. Też miałem obawy że to może być koło dwumasowe ale wystarczy samo sprzęgło wymienić .
Pozdrawiam Seba

A kiedy wymieniałeś płyn hamulcowy? - może po prostu masz zapowietrzone sprzęgło

Wymieniałem ostatnio termostat i do tego wyciagałem akumulator, wiec miałem dostep do odpowietrznika sprzegła, ale jak sie za to zabrałem to niestety moje umiejetności sie skonczyły: wciśnałem sprzegło odkreciłem zaworek, ale potem musiałem pedał "dzwigać 'ręcznie z podłogi wiec zaprzestałem działań (nic sie nei poprawiło), co do wieku płynu nie jestem w stanie nic powiedziec poniewaz auto mam drugi tydzień. Dodam że wczoraj po południu nie miałem takiego kłopotu z drżeniem ale, dzis od rana niestety to samo.

witam,
niedawno wymieniałem w swojej Alfce sprzęgło... przytocze moje rozważania na ten temat ze stronki "alfa romeo":

Cytat:

---

(...)u mnie jakoś od dwóch miesięcy coś podobnego sie dzieje przy ruszaniu... z tym ze dość zmiennie, czasem dość dobrze wyczuwalne jest szarpanie, a czasem bardzo słabo, choć jednak cały czas czuć ze nie ma tej płynności w porównaniu z innymi autami którymi czasem gdzieś sie przejadę...
W związku z tym, że ostatnio przy temperaturach troszke poniżej O st.C występuję tylko bardzo delikatnie wyczuwalne szarpanie, wstrzymuję sie z wymianą do czasu jak rzeczywiście bedzie to upierdliwe(...)

(...)efekt, delikatne szarpanie podczas ruszania z miejsca i akurat u mnie bardziej pomaga dodanie troszke wiecej gazu(...)

(...)sprzegło nie ślizga sie jak narazie, jest jedynie delikatne szapranie podczas gdy ruszam i jeszcze jest na "półsprzegle" bez dodawania gazu...lekkie dodanie gazu troche łagodzi objawy(...)

(...)No i jestem po wymianie sprzęgła...
po zdemontowaniu starego okazało sie, że powyszczerbywane były z jednej strony spreżynki docisku w miejscu ich styku z łożyskiem wyciskowym... i stąd nierównomierne odciąganie docisku przez łożysko (w jednym miejscu wyszczerbione było rownież łozysko wyciskowe), tarcza sprzęgła była ok wiec to nie jej wina szarpania i całe szczeście dwumas również ok
Zdziwiłem sie jak leciutko pracuje teraz pedał sprzęgła
normalnie prawie go nie czuć (wczesniej zdecydowanie czuło sie pod stopą sprzęgło...) i zero szarpania , sama przyjemność
no poza dziurą w kieszeni
wymiana kompletnego sprzegła, uszczelniacz na wale no i przy okazji gumki stabilizatora dostała Alfka nowe...i 1000zł w plecy ale powiększyła sie przyjemność jazdy (...)

sprzęgło Valeo - 565zł - MMarket Łódź,
uszczelniacz - 95zł - MMarket Łódź;

---

Jesli chodzi o koło dwumasowe to jednymi z typowych objawów jego uszkodzenia (sa to informacje od znajomego mechanika oraz wyczytane w necie...) są:
- stuki oraz chrobotanie dochodzace z okolic skrzyni; wieksze rozklekotanie kola dwumasowego mozna wyczuc przykladajac reke do obudowy skrzyni nad kołem zamachowym...,
- drżenie, "telepotanie" kabiny przy pracy silnika na biegu jałowym,
- podczas gaszenia silnika z wciśniętym sprzegłem słyszalne cos w rodzaju: klap, klap ,klap, (wzajemne uderzenia rozklekotanych czesci kola zamachowego..)
- podczas jazdy np. na 2 biegu, dynamiczne przemienne dodawanie i ujmowanie gazu wywołuje słyszalne i wyczuwalne stuki...,
- itd....

Pozdrowionka

no to obiawy niemal identyczne jak u mnie, dzwonienia nie mam, telepanai auta (biorąc pod uwage że to diesel) tez nie, odpala i gaśnie ładnie nic nie dzwoni... wczoraj jescze troche z tym kombinowałem i zaobserwowałem jescze jedna rzecz, ruszając odpuszczam sprzegło do momentu kiedy zaczyna "telepać" i w tej pozycji zatrzymuje pedeł, auto chwile podrży po czym "łapie przyczepność" tak jakby nagle wszytsko sie naprawiło jest przy tym delikatny kangurek :) to tyle moich spostrzezeń, Ew. mozecie napisac czy ze zdjeciem skrzyni jest jakiś kłopot typu wyciagane beli/sanek z pod silnika czy wystarczy rozpiac półoś i opuscić skrzynię?