Witam wszystkich , to mój pierwszy post na forum .
Mam problem ze swoja alfa 166 2.0 v6 turbo. dzisiaj pojawily sie stuki na wedlug mnie w gornej czesci silnika i nie wiem co to moze byc. czy moze byc to wariator ? prosze o pomoc .
Printable View
Witam wszystkich , to mój pierwszy post na forum .
Mam problem ze swoja alfa 166 2.0 v6 turbo. dzisiaj pojawily sie stuki na wedlug mnie w gornej czesci silnika i nie wiem co to moze byc. czy moze byc to wariator ? prosze o pomoc .
Nie masz wariatora :)
Stuki z tym silnikiem to raczej źle się kojarzą i nie wróżą nic dobrego.... :) oby nie panewki. Tak przez internet to możemy strzelać tylko w ciemno.
Może to stukają zawory???
Znasz się w ogóle coś na silnikach? Bo jeżeli nie specjalnie to lepiej pofatyguj się do fachowca.
Troche sie na nich znam ale nigdy nie mialem do czynienia z silnikiem 2.0 V6 turbo i chcialem sie dowiedziec czy ma wariator ,
Jutro odkrece miche i wszystko bede wiedzial .
Wariator odpowiada za zmienne fazy rozrządu. Nie ma ich w V6TB. Ja nigdy nie słyszałem na żywo jak stukają panewki ale jak to się stało nagle to raczej na to wskazuje.
Tak wlasnie to sie stalo nagle bo wczoraj pojechalem w jedno miejsce i nie jechalem jak wariat tylko jezdzilem tak do 100. po powrocie odrazu go nie gasilem tylko po chwili zeby turbina sobie olej wyzrucila. podczas jazdy nie odczuwalem braku mocy ani zadnych stukow w silniku nie bylo. dopiero rano ojciec pojechal do koscila i po powrocie mowi mi, ze cos stuka w silniku. na wolnych obrotach tego nie slychac tylko jak sie daje mu gazu to coraz glosniej. na wolnych natomiast nie ma stukania ale wystepuja jakies popiskiwania i nie wiem co jest grane z tym silnikiem. stan oleju jest smaruwa gasnie ladnie pali
Nie jest się w stanie opisać dźwięku więc diagnoza generalnie niemożliwa. Podjedź do mechanika i niech oceni. Jeśli na wolnych delikatnie ,,terkocze" to zawory i to jest normalne w tym silniku regulacja co 20 tys. km. podobnie jak lekko nierówna praca na wolnych obrotach. Natomiast to co opisujesz to może być coś poważniejszego :confused:
Może napęd pompy oleju
Ja też miałem dziwne stuki. Na zawory to nie wyglądało. Najpierw poszukiwania dobrego mechanika. Okazało się, że to jednak zaworki. A dziwny dźwięk to na jednym wydechowym konik tak hałasował. Podkładka to koszt ok 32zł w serwisie. Robocizna to 300zł. Teraz wróciła stara dobra V6. Nie panikuj i szukaj dobrego fachowca
A od kiedy to na zaworach wydechowych w 2.0V6 sa jakies podkladki?
to ten twój fachowiec też musiałbyć na prawde dobry skoro wymienił ci części których twój silnik nie powinien miećCytat:
Ja też miałem dziwne stuki. Na zawory to nie wyglądało. Najpierw poszukiwania dobrego mechanika. Okazało się, że to jednak zaworki. A dziwny dźwięk to na jednym wydechowym konik tak hałasował. Podkładka to koszt ok 32zł w serwisie. Robocizna to 300zł. Teraz wróciła stara dobra V6. Nie panikuj i szukaj dobrego fachowca
a co do tych twoich stuków to wg mnie paneweczka stuka bo wciśłą sie jedna na drugą i już zdążyła przeorać ci wał którego po piersze się nie szlifuje, po drugie rzadko kiedy da się je wyszlifować a po trzecie nie ma panewek na szlif do tego silnika a dorobienie kosztuje kupe pieniędzy. -przedstawiam najgorszą teorię,