Alfa 156 2.5 V6 z Gdyni

Witam Serdecznie,

Na oku mam Alfe 156 2.5 V6 z Gdyni, która od dłuższego czasu jest w sieci i pomimo obniżenia ceny nadal się nie sprzedaje. Słaba podaż na Alfy czy coś z nią nie tak?

Alfa jak dla mnie jest całkiem sexy, jednakże chciałbym się upewnić czy na oko wszystko z nią jest OK.

Link do ogłoszenia: http://allegro.pl/alfa-156-2-5-v6-i1679780018.html

Czy ma pierwszym zdjęciu nie wydaje się Wam, że poduszka wystrzeliła?

http://img819.imageshack.us/img819/5269/img2220l.th.jpg



http://img39.imageshack.us/img39/1815/img2863gz.th.jpg

http://img228.imageshack.us/img228/9139/img2867h.th.jpg

http://img194.imageshack.us/img194/7920/img2868r.th.jpg

http://img810.imageshack.us/img810/9831/img2866i.th.jpg

Będę wdzięczny za wszelkie uwagi dotyczące tego modelu.

Oglądałem to auto z ciekawości jako że mam blisko i mogę powiedzieć jedno stan auta jest moim zdaniem daleki od idealnego jaki deklaruje właściciel

Ja też się przymierzam aby obejrzeć to auto, co takiego zauważyłeś?

Ogólnie auto jest dość zaniedbane ma miejscami zmatowiały lakier widać ślady nieprofesjonalnego polerowania.W jednym miejscu obłazi uszczelka. Silnik zabrudzony, brak osłony, falujące obroty, podczas jazdy próbnej dało się słyszeć nienaturalne stuki z przedniego zawieszenia i hałasujące hamulce według sprzedającego to wina nawiercanych tarcz. W środku poprzecierane dość mocno siedzenie pasażera. Plusem jest fakt iż właściciel wydaje się rzeczowy i nie stara się niczego ukryć. Przebieg licznikowy pomad 200 tyś niezweryfikowany bo książka nie prowadzona do końca, Ogólnie auto wymaga moim zdaniem sporo pracy.

To oznacza, że musi zejść z ceny :) Zawieszenie i hamulce jak się domyślam będą do wymiany, lakier jaki jest taki jest i lepszy już pewnie nie będzie. Zawieszeni z hamulcami to ile, 2 tysie? :)

Ciężko mi podać kwotę jaką trzeba by przeznaczyć na naprawę zawieszenia i inne niedomagania jako że odbyłem tylko 10 minutowa jazdę próbną napewno trzeba by zbadać auto przed zaupem dokładniej wiedziałbyś wtedy na czym dokładnie stoisz i oczywiście była by to podstawa do negocjacji ceny. Pozostaje jescze kwestja jak daleko masz do tego auta bo jadąc pół Polski nie raz można się rozczarować

Mogę Ci ją pomierzyć, obadać kompem i zrobić rundkę.

Szerszeń byłbym zobowiązany, ja przyjadę ze Szczecina zabrać ja na warsztat i na hamownie przed zakupem, chciałbym wiedzieć ile będę musiał wydać po powrocie do domu :)

Mam teraz dwa tygodnie urlopu i chciałbym kupić w tym czasie jakąś alfę :) Więc zależy mi na czasie :)))

OK, tylko jedna sprawa - rozumiem, że jeżeli testy wypadną pozytywnie, to jesteście zdecydowani? Żeby nie było tak (jak ostatnio mi się zdarzyło), że później "nie ten kolor, na razie nie mam kasy,..."

Jestem zdecydowany, mam kasę i czas i kolor tez mi się podoba :) Chce tylko wiedzieć czy to nie szrot :P
Najbardziej mi pasuje pojechać po niego we wtorek wiec dziś lub jutro musiałbyś tam podjechać :)