Prośba o ocenę samochodu, rozkodowanie VIN

Witam wszystkich forumowiczów, jestem tutaj nowy, przymierzam się do zakupu Alfy 159.

Chciałbym poznać zdanie doświadczonych użytkowników tego modelu, co sądzicie o tym samochodzie:
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-1-9...C19013063.html

Ściągnąłem sobie ePER, ale nie działa... Linki do eperów online również nie działają. Czy ktoś mógłby mi rozkodować VIN:
ZAR93900007123864


PS
mam nadzieję, że ten dział jest odpowiedni na tego typu post, jeśli nie to z góry przepraszam i proszę moderatora o przeniesienie do odpowiedniego działu.

X3 - ALFA 159 (2005-2008)
140.864.0.0 - SW 1.9 JTD 16V 150CV 110KW E4 MEDIUM
Engine: 5597315 Vehicle: 07120590 Prod. date: 22/6/2007
WERSJA SPECJALNA NIE WERSJA SPECJ. (LV0) SILNIK 1.9 JTD 16V E4 (M92) WERSJA SW MEDIUM (V4)

---------- Post added at 11:42 ---------- Previous post was at 11:37 ----------

nic wiecej nie wyjdzie w Eper-ze
w kwestii szczegółowego wyposażenia może tylko pomóc ASO ale miej na uwadze że wejdą w system w któym jest wszystko po włosku konkretne informcje tzn w szczegółach ma FAP oni mają szerszy dostęp do info w jakiej szczegółowej konfiguracji wychodziło auto z fabrki, tylko że penie nie udzielą tobie tej informacji.
Swoją drogą to szkoda że w idą do ASO AR i podając VIN nie mozna otrzymac wydruku ze szczegółową historią servisową i kofiguracją samochodu w momencie jego sprzedaży, ot tak jak np. ma citroen

oczywiście, że można ;) ja taki wydruk dostałem od sprzedającego auto, a wydruk wziął z ASO w Niemczech. Wracając do tego egzemplarza z ogłoszenia to taka jakaś dziwna wersja, niby progression ale z automatyczną klima i skórą i jakimś wstawionym radiem...nazywa się Business więc pewnie jakieś flotowe auto w takim razie przebieg coś mały. Zakładam, że dyrektor tym nie jeździł (bo pewnie wziął by sobie distinctive) więc jak jeździł jakiś pracownik szeregowy to na pewno zrobiłby więcej niż 100tyś w 3 lata. Wszystko da się sprawdzić w ASO. Jedź na przegląd przed zakupem a prześwietlą Ci całe auto. Polecam ASO Twardowski w Wawie.

przecież można otrzymac historie serwisową, ale tylko do końca gwarancji...

Cytat:

---

Napisał Intruz

przecież można otrzymac historie serwisową, ale tylko do końca gwarancji...

---

tak zgadza się że można tylko, że historię serwisową dają właścicielowi samochodu a nie osobie zainteresowanej kupnem
oczywiscie zdarzają się przypadki że dostanie również taka historię potencjalny nabywca auta le są to wyjatki i zazwyczaj tylko i wyłacznie dzięki temu że w ASO będzie uprzejmy gość i po prostu to wydrukuje i da.
Niestety od tak sobie nie dadzą mi dzisiaj historii twojego auta gdybym np chciał go za tydzień kupic. dadzą mi jesli będe już jego właścicielem.
Dazą również historię w momencie kiedy pojedziemy z autem do ASO na przeglądzik przed kupnem ale wtedy trzeba zapłacić za przegląd a tym samym za historię serwisową.


grzdylu

oczywiście, że można ;) ja taki wydruk dostałem od sprzedającego auto, a wydruk wziął z ASO w Niemczech - widzisz dostał ten wydruk wlasciciel auta który je kupił w Niemczech, ty jako napywca auta nie dostaniesz - no chyba że masz kumpla w ASO

---------- Post added at 13:17 ---------- Previous post was at 13:12 ----------

Cytat:

---

Napisał grzdylu

oczywiście, że można ;) ja taki wydruk dostałem od sprzedającego auto, a wydruk wziął z ASO w Niemczech. Wracając do tego egzemplarza z ogłoszenia to taka jakaś dziwna wersja, niby progression ale z automatyczną klima i skórą i jakimś wstawionym radiem...nazywa się Business więc pewnie jakieś flotowe auto w takim razie przebieg coś mały. Zakładam, że dyrektor tym nie jeździł (bo pewnie wziął by sobie distinctive) więc jak jeździł jakiś pracownik szeregowy to na pewno zrobiłby więcej niż 100tyś w 3 lata. Wszystko da się sprawdzić w ASO. Jedź na przegląd przed zakupem a prześwietlą Ci całe auto. Polecam ASO Twardowski w Wawie.

---

Chore jest to że nawet w aso nie dowie się jakie miało to auto wyposażenie w momencie wyjścia z fabryki. Szkoda że AR nie ma takiego podejścia jak Citroen - kolega kupował ostatnio uzywany w katowicach a sprawdzał go w lublinie w aso citroena podał vin i dostał wszystko co związane z serwisem oraz wydruk na 6 str. opisujace dosłownie wszystko co zostalo zamontowane w samochodzie w momencie wyjscia z fabryki (mając takie info o aucie wiesz czego szukasz w nim ogladajac wiesz ze mial to i to i ma miec to i to) - ot cos takiego powinno byc dostepne w kazdym aso bez względu na markę.

Cytat:

---

Napisał axel40

tak zgadza się że można tylko, że historię serwisową dają właścicielowi samochodu a nie osobie zainteresowanej kupnem
oczywiscie zdarzają się przypadki że dostanie również taka historię potencjalny nabywca auta le są to wyjatki i zazwyczaj tylko i wyłacznie dzięki temu że w ASO będzie uprzejmy gość i po prostu to wydrukuje i da.

Niestety od tak sobie nie dadzą mi dzisiaj historii twojego auta gdybym np chciał go za tydzień kupic. dadzą mi jesli będe już jego właścicielem.
Dazą również historię w momencie kiedy pojedziemy z autem do ASO na przeglądzik przed kupnem ale wtedy trzeba zapłacić za przegląd a tym samym za historię serwisową.

---

Powiem Ci szczerze, ze mi tylko w kilku przypadkach robili problemy, po prostu dzwonilem i wiedzialem ze auto bylo krecone, a uwierz mi, jak trzyletnie auto w dieslu ma 105kkm to na bank jest krecone (srednio 100kkm) bo do takich wniskow doszedlem sprawdzajac alfy na otomoto.
Nie ukrywam, ze rece mi opadaly, bo goscie sprzedajacy alfy dawali vin bez zenady (chyba mysleli ze nie sprawdze) i tu przyklad z zycia wziety:
Alfa 159 sw 2007, poleasingowa z holandii: 115kkm (super, co?:) ) a okazalo sie ze: w styuczniu tego roku miala robione turbo przy 190kkm(a gdzie tam do maja czy czerwca;) )
Nie chcialbym Cie zrazac do tego auta, ale dzwon do aso w calej Polsce, napewno ktores da Ci odpowiedz.
Swoja droga, ja mam autko 01.2008 i ma nastukane 188kkm:) 70kkm rocznie to nie jest jakas tragedia, tyle sie jezdzi na zachodzie.

Cytat:

---

Napisał axel40

Chore jest to że nawet w aso nie dowie się jakie miało to auto wyposażenie w momencie wyjścia z fabryki. Szkoda że AR nie ma takiego podejścia jak Citroen - kolega kupował ostatnio uzywany w katowicach a sprawdzał go w lublinie w aso citroena podał vin i dostał wszystko co związane z serwisem oraz wydruk na 6 str. opisujace dosłownie wszystko co zostalo zamontowane w samochodzie w momencie wyjscia z fabryki (mając takie info o aucie wiesz czego szukasz w nim ogladajac wiesz ze mial to i to i ma miec to i to) - ot cos takiego powinno byc dostepne w kazdym aso bez względu na markę.

---

Volvo tez tak nie ma;) Przynajmniej w Katowicach:) A juz volvo na srednicowie to pod tym wzgledem tragedia.
Dlatego trzeba dzwonic, dzwonic i jeszcze raz dzwonic, po calej Polsce. W krakowie Ci podadza, w katowicach w ganinexie tez, tylko w gliwicach buce nie chca, w pszczynie Ci podadza ( wszystko to na telefon ) we wrocku byly duze problemy. Jak sam widzisz, jak sie chce to sie ma.

Powodzenia.
I nie przejmuj sie kreconymi licznikami, to norma w tym chorym kraju. Ja jak odebralem w koncu to autko (159, piekna) to mi sie po prostu wymiotowac chcialo, jak sobie pomyslalem ile stresu kosztowalo sprawdzanie tych aut.

moją kupowałem jak miała 104 000 (dwuletni samochód). Skóra w tym egzemplarzu wygląda na dobrze ponad 200 tys. Tutaj masz moją i zobacz jak wygląda fotel kierowcy

http://allegro.pl/alfa-159-sw-2008-r...709048562.html