Printable View
Ok, przy ulewie mam takie coś:
-wycieraczki bardzo szybo "czyszczą" nie regując na przełącznik przy kierownicy, ani wylącz ani włącz, po jakimś czasie zawieszają się i stoją pionowo;), poźniej znowu łapią jakby nigdy nic:)
-przy spryskiwaniu szyb płynem wszystko ok, przelecą kilka razy i luz.
Problem tylko przy mocnym deszczu.
Silnik, czujnik deszczu?
Kolego,
opisywany objaw to przypuszczalnie uszkodzenie (brak właściwego styku lub wytarte styki) wyłącznika krańcowego w przekładni napędu wycieraczek.
Są dwa położenia krańcowe 1 - po wyłączeniu (spoczynkowe) schowane wycieraczki, 2 - robocze po załączeniu trybu czasowego lub od czujnika deszczu (lekko podniesione).
Za te położenia odpowiedzialny jest układ styków zintegrowany z przekładnią.
Rozebrać wszystko i przeczyścić lub lepiej kupić dobrą używkę i wymienić.
Witam w klubie ,mam ten sam problem , wczoraj w ulewę stanęły dęba , a jak już zaskoczyły i dojechałem do domu ,to za cholerę nie chciały się wyłączyć .Wcześniej wymontowałem cały silnik z ramieniem i przesmarowałem wszystkie elementy ruchome ,spryskałem CX80 elektryke ,gdzie dokładnie znajdują się te styki?? Chyba czeka mnie kupno dobrej używki .