[156] pojawia się i znika (kontrolka wtryskiwaczy)

witam
dzieje się tak: spokojnie jadę sobie na trasie 130, 140 i nagle nei widomo skąd pojawia się kontrolka wtrysków (serce mocniej bije, 2 tygodnie było spokoju z samochodem), i sie świeci dopóki nei musiałem zredukować, i przyspieszyć, przy 6000 tyś obrotów kontrolka zgasła hmm. sytuacja powtarzała się wielokrotnie zaświeciła się przekręciłem silnik do 6000 tyś i gasła. Silnik pracuje normalnie nie zauważyłem żadnych podejrzanych zachowań.
Pojawia się pytanie co może być przyczyną? Miał ktoś kiedyś taką akcje? dodam że przepływke i lewe powietrze chyba można wykluczyć...

Ja także mam ten problem, tyle że u mnie nie gaśnie dopuki nie uruchomię silnika ponownie.Zapla się zawsze jak jadę ok.130km/h.Myślę że jest to wina sondy lambdy.

Nie masz gdzieś na wtyczce od któregoś czujnika prawidłowego kontaktu - porozłączaj wszystko psiknij preparatem poprawiającym kontakt elektryczny i pozłączaj na powrót - powinno pomóc

ja bym spawdził komputerem jaki błąd pozostał w ECU.
lepiej dmuchac na zimne.

8)

ech te kosteczki. No ale jak trzeba to trzeba, w wolnej chwili to zrobie. Jak będzie się świecić na stałe to dopiero zalicze komputer
Pozdrawiam