czasami nie odpala

moja alfa 156 2.4 TDI 2002 r. przynajmniej raz dziennie się zbuntuje i nie chce odpalić; nie ma żadnych symptomów (świecących kontrolek itp.); kiedy wracam do samochodu po godzinie odpala za pierwszym razem; w czasie jazdy nie gaśnie i wszystko jest w najlepszym porządku; w zasadzie zachowuje się tak jakby nie było paliwa choć słychać prace pompy paliwa (tak mi się może tylko wydaje); co Wy na to?

Czujnik położenia kątowego wału korbowego kończy swój żywot

raczej nie czujnik wału korbowego a czujnik położenia wałka rozrządu, a chłopie co to za silnik 2,4 TDI ??swap z volkswagena był czy cu ??

Czujnik polozenia walka rozrzadu nie powoduje problemow z odpaleniem auta.Za to odpowiedzialny jest tak jak napisal Maciek czujnik polozenia walu korbowego

Mi jak padał przekaźnik (koło akumulatora)też raz paliła ,a nieraz nie.

jak nie jak tak , po co on tam jest na tym wałku rozrządu?? Żeby komp wiedział na którym cylindrze jest sów sprężania podczas rozruchu , po uruchomieniu wystarcza sygnał z czujnika położenia wału korbowego. a jeżeli chcesz sie kłucić odsyłam do https://rapidshare.com/#!download|0t...%28e029a7af%29

Nie chcę się ,,kłucić'' ale co to jest ,,sów sprężania''?
Trochę mnie to rozprężyło. Dobre.

Ja tez sie nie chce klocic ale nawet Hella informuje o tym ze to problem z czujnikiem polozenia walu korbowego moze byc przyczyna wylaczenia silnika i problemem z odpalaniem

http://www.hella.com/hella-pl-pl/294.html
http://www.hella.com/hella-pl-pl/285.html

Poza tym nie raz na forum byly podawane informacje ze czujnik polozenia walka rozrzadu nie moze byc przyczyna unieruchomienia auta

Mam podobną przypadłość. Czasami nie chce mi odpalić za pierwszym razem, lub też trzeba dłużej pokręcić. Czekam na kabel do diagnostyki ale niestety gość u którego zamówiłem to jakiś partacz. Już trzy tygodnie czekam i nic. Ostatnio gdy problem występował na kompie żadnych błędów nie wykazało. Kontrolka też się nie świeci. Jeszcze zauważyłem, że czasami jak gaszę auto to silnik jeszcze potrafi po wyłączeniu dwa razy nierówno ,, kaszlnąć''. Zamówiłem już czujnik położenia wału korbowego. Zobaczymy czy wymiana coś da.
Wiem że jeszcze moja przypadłość może być spowodowana problemami z pompą paliwa lub czujnikiem temperatury. Jak coś zdiagnozuję to się podzielę wiedzą. A i jeszcze zapytam gdzie znajdę wtyczkę od tego czujnika w komorze bo może czyszczenie styków by pomogło? To chyba najczęstsza przyczyna awarii w Alfie.