Co i jak z konserwacja auta

Czesc,

Chcialem Was zapytac jak zrobic we wlasnym zakresie konserwacje auta. O ile srodki to nie problem (baranki, brunoxy, etc.) o tyle nie wiem jak w praktyce to ma wygladac. Na razie wymyc porzadnie podwozie i odtluscic a nastepnie naniesc srodek (chyba pedzlem, sprayem nie za bardzo bede mial jak sie bawic). Pod uwage raczej nie biore pryskania po progach bo nie dosc ze nie chce sie mi ich potem malowac to po 2 sa zdrowe. Ale co z tzw 'profilami zamknietymi' - gdzie to jest w alfie i jak to robic ? Prosze o jakies sugestiw, wlasne doswiadczenia czy porady odnosnie tego calego przedsiewziecia. Pozdrawiam.

ostatnio naprawialem u siebie kilka dziur w podwoziu i moim zdaniem umycie nie wystarczy, trzeba by zerwac te oryginalne pokrycie ktore tam jest i dopiero podspodem myc/nanosic baranka

HM nie no cos takiego to nie wchodzi w gre, zwlazcza ze stan podwozia jest bardz dobry a to co chce zrobic to jako dodatkowa ochrona, no ale tak czy inaczej dziekuje za wskazowki

przede wszystkim nie tylko z zewnątrz ale polecam ci konsterwacje we wnatrz

jezeli bedziesz chcial cos klasc na oryginalne pokrycie to to nie ma sensu. a co do stanu to dopiero sie okaze jaki jest jak zedrzesz te pokrycie bo blacha jest pod tym, u mnie z zewnatrz tez dobrze wygladalo.