a inne samochody

Witam!
Na wstępie zaznacze może, że jestem miłośnikiem motoryzacji ;)
Obecnie jeżdże Fordem Cougarem 2.0 16V 130KM, niestety z LPG. Auto było kupione pod wpływem impulsu, i jak to w takich przypadkach bywa - po dokładnych oględzinach przez mechanika okazało się że samochód ma zgnite podwozie - i nie warto w niego inwestować. Tak więc, po 6 miesiącach przyszedł czas na zmiane samochodu. Rozglądam sie za samochodami typu: Honda Prelude, Fiat Coupe, Toyota Celica czy Mercedes CLK. W oko wpadła mi tez GTV 2.0 TS - w dobrym stanie techniczym - niestety udokumentowanym z przebiegiem powyzej 250 000 km. Ponieważ słyszałem wiele złego o tych silnikach, stąd pytanie - jakie przebiegi jest w stanie wytrzymac taka jednostka? Autem chciałbym pojezdzic co najmniej 3 lata. Poza tym troche obawiam się, że przesiadka z Cougara do GTV-ki bedzie krokiem wstecz: ze wzgledu na gabaryty, prowadzenie (nie ukrywam, że od czasu do czasu wypadam na tor), no i wyposażenie, które w alfie jest dosc skromne. Może ktoś na forum miał styczność z jednym i drugim samochodem i mógłby podzielić sie opinią?

Kiedyś przymierzałem się do Cugiego, ale do rasowości i bezkompromisowości Gtv daleko mu, to tylko mondek coupe z przesadnie długim nadwoziem,choć ma to swój urok.

Jak chcesz mieć podobną praktyczność, ilośc miejsca,to Gtv odpada, te wartości są przez połowę. Ale frajda i zadziorność 3razy większa,choć cugi dobrze się wozi. Silnik jak silnik, go ktoś dbał,to będzie ok, przebieg 250 to nie tragedia, należałoby go dobrze obsłuchać i potestować. Być może miał już za sobą jakiś remont, bo panewki w 2.0 nie są idiotoodporne i bez dużej ilości dobrego i świeżego oleum nie chcą chodzić wiecznie. Wszystko zależy. W rodzinie mam 3 ts-y i w żadnym nic nikt nie robił, poza rozrządem,wariatorem, termostatem, ewentualnie świecami i przewodami wn.

Wyposażenie poza komputerem pokładowym i opcjonalnym Asr, to w Gtv masz bardzo podobne, nie wiem w czym problem.

pozdrawiam

Dzieki za informacje. W Cougarze nie wykorzystuje nawet 50% przestrzeni, bo jeżdże samemu, sporadycznie tylko kogoś podwoże.
W testowanym przeze mnie egzemplarzu Alfy zauważyłem dziwny dźwięk silnika zaraz po rozruchu - niemal jak diesel. Czy wymiana wariatora (bo zakładam, że to jest przyczyną) jest droga? Oprócz tego zanotowałym zgrzyty przy wbijaniu 1 biegu. Mam też pytanie - czy dźwignie zmiany biegów w Alfie trzyma od dołu jakaś sprężyna? Bo w znalezionym przeze mnie egzemplarzu ma sie wrażenie, jakby gałka "wpadła" do środka.
Co do wyposażenia - w Alfie brakuje troche Climatronica, czy chociażby porządnej regulacji fotela kierowcy w pionie.

mario jeżeli poszukujesz zadbanej GTV to skontaktuj się z pablo
http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...spark_spi.html :)
Polecam :)

Klima jest półautomatyczna, źle się dopatrzyłeś;) Regulacja kierownicy w 2 płaszczyznach, fakt foteli góra-dół nie ma, ale to juz wina bezkompromisowości wozu. Ale siedzi się nie tak nisko, przynajmniej od miniliftu 98r.

To klekotanie to wariator, nowy 400zł, ale jak podpowiada praktyka da sie go zregerenować za 100zł, a wymiana to jak przy robocie rozrządu wychodzi, więc najlepiej zrobić to razem. Co do lewarka ,to coś jest nie tak ,jak masz takie dziwne odczucia - powinno ładnie i sprawnie wszystko wchodzić, poza wstecznym ,bo to normalne,że nie zawsze wchodzi za 1razem.



Czyli miejsca i bagażnika za dużego nie potrzebujesz:0

Prawda jest taka, że jeżeli po przejażdżce zdrową Gtv nie zakochałeś się w Niej i Jej nie kupiłeś to odpuść sobie ten samochód.

ja tez chciałem kiedys kupić kocura ale zdecydowałem sie i tak na starsza Gtv a i tak była 100razy lepsza niz kocur szukaj dobrej Gtv napewno Ci nie zgnije :) jak masz pieniążki to szukaj 3.0 v6 super jednostka od pabla masz pewnosc ze serducho zdrowe

Z Fordem mam zerową styczność ale jeśli chodzi o Gtv to zdecydowanie polecam. Fakt, promień skrętu, teoretycznie wadliwy silnik i pary innych rzeczy o których już wiesz są jej minusem ale z 2 strony nie kupiłbym TSa z przebiegiem 250k bo to wg mnie raczej nadaje się do remontu tym bardziej, że na pewno ten samochód nie był oszczędzany. Ja u siebie mam na chwilę obecną prawie 209k przebiegu i prócz brania oleju jak to w tych silnikach jest nie miałem żadnego problemu. Co do wariatora, nowy to koszt 450zł i nie baw się w regenerację bo wydasz 2x za tą samą robotę poza tym przy wymianie wariata trzeba też wymienić cały kpl rozrząd z pompą wody (czyli ~1200zł) i w tym wypadku nie zaoszczędzisz na żadnym elemencie bo obróci się to przeciwko Tobie.
Co do dynamiki i ogólnego prowadzenia... Ja jestem zachwycony prowadzeniem tego samochodu, jeśli ma się do tego jeszcze jakieś dobre opony to pokonywanie ostrych zakrętów z większą prędkością jest czystą przyjemnością ale TS i tor to jednak chyba za mało. W tym wypadku sugerowałbym raczej wersji 2.0TB (spalanie ~12/13l) albo 3.0 (~15L), obie v6. 150kM oraz sam dźwięk silnika na wysokich obrotach może i daje nieschodzący uśmiech z pyska (tak to jest z moim wypadku) ale jak zapewne sam wiesz w miarę jedzenia apetyt rośnie i chce się więcej więc warto od razu pójść o krok naprzód. Wg mnie TS jest świetnym silnikiem, dynamicznym, spalanie na bardzo przyzwoitym poziomie no i ten wyżej wspomniany dźwięk...
Reasumując warto mieć Gtv jeśli jesteś singlem bądź jesteś w związku bez dzieci, samochód ten jak sama nazwa wskazuje lubi długie wypady z milionem zakrętów ale nie po mieście ze swoim skrętem na ciasnych parkingach i bagażnikiem na kilka reklamówek.

Cytat:

---

Napisał lukaszb

Prawda jest taka, że jeżeli po przejażdżce zdrową Gtv nie zakochałeś się w Niej i Jej nie kupiłeś to odpuść sobie ten samochód.

---

W pełni się z tym zgadzam