Cześć.
Wczoraj utknąłem w rowie i wyciągając Alfe złapaliśmy za ten wspornik wahacza tylniego(nie było innej możliwości) no i wygiął się,przesuwając półoś . Warto ją prostować(rozgrzanie palnikiem i w imadło) czy kupić nowy? Jeśli nowy to jaki koszt tego?