Printable View
Hej, opadam z sił mój mechanik rozkłada ręce, pisałem w poprzednim poście o problemach mojej alfy. Teraz już niby wszystko jest dobrze na komputerze nie ma żadnych błędów. Został wymieniony wariator, czujnik Hall, cały rozrząd i przepływomierz a gdy auto się nagrzeje traci zupełnie moc. Może ktoś z okolic Zielonej Góry zna jakiegoś speca od Alfy Romeo? Bardzo proszę o pomoc, z góry dzięki.
Może to grzałka od sondy... sondę też sprawdzałeś ?Cytat:
Napisał crazyqs
Z tego co rozmawiałem z mechanikiem sprawdzali wszystko łącznie z sondą, na początku był błąd ogólny sondy ale po wymianie czujnika hall'a, wariatora i przepływomierza nie ma żadnych błędów.
Był błąd sondy to wymieniłeś wszystko oprócz sondy :shock: dlaczego?Cytat:
Napisał crazyqs
też mnie to odrobinę zdziwiło... zainwestowałeś już trochę pieniędzy, to te 90 pln za sondę (NGK na Allegro) jest chyba warte wydania.Cytat:
Napisał 75andrew155
No tak tylko trzeba zwrócić uwagę na fakt że po wymianie czujnika i przepływomierza błąd sondy zniknął.
Ciekawe spostrzeżenie komp pokazuje błąd sondy a Ty wymieniasz wszystko oprócz jej i błąd znika a problem pozostaje :wink:Cytat:
Napisał crazyqs
A czy ten mechanik sprawdzał ciśnienie paliwa, bo może jak sie pompa trochę nagrzeje to zaczyna padać.
No, ale trzeba wziąć pod uwagę to że jeden błąd może wynikać z faktycznego uszkodzenia, a drugi może wyskoczyć przez ten pierwszy. Bo przecież komputer nie był kasowany błąd sam ustąpił, ale nie będę spekulować zobaczę co jutro powiedzą. Na pewno gdyby to była pompa paliwa i wartości by się nie zgadzały doszli by do tego wcześniej, poza tym w moim Fiacie Uno objawy pomby były inne, samochód potrafił zgasnąć albo szarpnąć przy zbyt dużym dodaniu gazu więc to nie pompa raczej.
No i wyszło szydło z worka, zwracam honor wszystkim którzy podejrzewali sondę. Okazało się że coś jest nie tak z elektroniką w mojej alfie i tak na przykład przepływomierz okazał się dobry nie wiadomo czemu wyskoczył jego błąd bo faktycznie to sonda i czujnik hall'a wymagały tylko wymiany. Dziś jeszcze nie odebrałem alfy bo walczą z elektroniką. Mimo iż samochód jeździ bez zarzutu świeci się kontrolka wtrysku, mogli by to tak zostawić ale ze względów bezpieczeństwa lepiej żeby świeciła się w tedy kiedy ma się zaświecić a nie zawsze.