JTD 20V przcina się przy 2000obr

Witam

Mam następujący problem

Przy mocniejszym wdepnięciu pedału gazu z niższej prędkości obrotowej silnika zauwarzyłem że moja Alfa nie ciągnie równo tylko przytyka się przy 2000obr potem ciągnie i przytyka się przy 2500 i dalej do końca ciągnie już normalnie. Problem występuje na każdym biegu niezależnie od tego czy silnik jest ciepły czy nie. Wymieniałem ostatnio rozrząd w Irbisie we Wrocławiu i prosiłem żeby przy okazji wykasowali błędy z kompa. Po podłączeniu examinera okazało się że nie ma co kasować bo nie ma absolutnie żadnych błędów. Egr wyczyściłem, czujnik ciśnienia doładowania wyczyściłem, kolektor ssący wyczyściłem,dolot pod kątem szczelności jest ok. Wężyki sterowania zmienna geometrią sprawdziłem. Zastanawiam się czy ewentualnie kierownice zmiennej geometri turbiny się powoli zapiekają i stąd to dziwne zachowanie. Ponadto mam wrażenie że między 2000 a 2500 obr ciągnie na pół gwizdka

Auto nie kopci, nie bierze oleju, ładnie równo chodzi i komputer pokazuje spalanie od 5.0 do max 6.9 czyli też w normie

Miał ktoś może podobny przypadek???
Jakieś pomysły???
Będę wdzięczny za wszystkie podpowiedzi.

Mialem podobnie ,ale w moim motorze 1.9 JDTm ,winowajcą byl EGR ,czyscilem go milion razy chodzil gladko ,ale juz nie trzymal tak dobrze i nadawal sie tylko do wymiany, na nowym, tzw. czkawka ustąpila...tez mialem takie dlawienie w okolicy 2000obr ,ale tylko jak delikatnie wciskalem gaz ,kiedy pedal szedl do podlogi nie bylo tego czuc...

To raczej początek końca przepływomierza

Cytat:

---

Napisał Maciek-156

To raczej początek końca przepływomierza

---

Czyli standardowo odpiąć przepływkę i przejechać się a jak będzie poprawa to wymieniać tak??? A jak po odpięciu będzie jeszcze gorzej??? Hmm Chłopaki z Irbisu mówili że robili runde z Examinerem i parametry przepływki są raczej ok, ale jutro odepnę i sprawdzę.

Też mi się wydaje, że przepływomierz. Na 99%. Ale jak odepniesz, to może być nawet gorzej. Spróbuj odpiąć i napisz, czy jest poprawa.

No i dzisiaj pojeździłem trochę z odpiętym przepływomierzem i okazuje się że jak jest odpięty to auto ładnie równo przyspiesza od samego dołu bez żadnych przycinek i przydławień ale spalanie pokazuje 10,11 litrów jak znowu podepnę przepływkę to przycina się tak jak pisałem wcześniej ale spalanie jest w normie. Wynika z tego że przepływomierz jest do wymiany. Ciekawe dlaczego na egzaminerze nie pokazało że jest z nim coś nie tak.

Koledzy podpowiedzcie gdzie można można kupić oryginalny przepływomierz BOSCH 0 281 002 598 bo zamienniki są od 130zł ale bym nie ryzykował.

Jako że planuję też zawirusować moją Alfe zastanawiam się jeszcze czy nie wyciąć go elektronicznie przy robieniu programu w końcu koszt nowego przepływomierza to 1/3 kosztów wirusa którego przecież i tak zapuszcze do mojej Alfy Hmm... Co wy na to??

Jak to wyciąc przepływomierz??? - coś ci się z EGRem nie pomyliło?

Cytat:

---

Napisał Maciek-156

Jak to wyciąc przepływomierz??? - coś ci się z EGRem nie pomyliło?

---

A no właśnie rozmawiałem z magikiem który wirusował moje poprzednie auta (poprzednią Alfę i służbową skodę) i oczywiście oprócz wycięcia elektronicznego zaworu EGR, zaproponował zmianę parametrów elektronicznych przepływomierza tak żeby nie sprawiał już nigdy problemów.

Nie wiem co mu się tam roiło , ale przepływomierz to element pomiarowy z którego ECU robi odczyty, więc niby jak zmieniać tam jakieś parametry