Printable View
Witam Koleżanki i Kolegów.
Ze względu na konieczność regeneracji maglownicy muszę ją wymontować. Na co zwrócić uwagę oprócz demontażu dolnych wahaczy, rozłączenia łączników stabilizatora,końcówek drążków kierowniczych, przewodów hydraulicznych przy maglownicy i wałka idącego od kierownicy? Na ilu śrubach trzymają się sanki i czy coś jeszcze jest przymocowane do sanek?
Za wszelką pomoc bardzo dziękuję.
raczej na nic nie musisz uważać, rozbierać pomału i tyle, nie wiem czy jtd nie wisi na sankach z tyłu wtedy trzeba podłożyć żeby nie wisiał na innych gumach, warto przy jednym zamachu wymienić gumy stabilizatora
zobacz czy gdzieś nie idą jakieś rółki np. z klimy, coś mi się kojarzy że po lewej stronie szły w moim ts i były przypięte do sanek właśnie
Poduszki stabilizatora są w planie, tym bardziej że niedługo wymiana całego zawieszenia i byłoby źle tego nie zrobić teraz :) Mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem.
Jestem na bieżąco z tematem bo w ubiegły weekend wyjmowałem maglownicę w 2.4 JTD . Powiem tak, nie rozkręcałem łączników stabilizatora ( chyba że wymieniasz przy okazji gumy ) nie ruszałem wahaczy i nie rozłączałem wydechu ( nie chciałem robić sobie kłopotu z pourywanymi śrubami w okolicach turbiny ). Wystarczy opuścić sanki na jakieś ok 5-7 cm i maglownica jest możliwa do wyjęcia. Robiłem to mając belle na koziołkach przed domem. Tu masz dokładny opis z sąsiedniego forum jeśli chodzi o demontaż sanek. W przypadku 2.4 JTD musiałem popuścić poduszkę silnika ( jest zamocowana centralnie do sanek ) podeprzeć silnik lewarkiem, osobnym podeprzeć sanki ( bo jakoś trzeba je potem unieść ) i wydech podeprzeć klockiem. Ponieważ jest on podczepiony do osłony wydechu pod podłogą a ta osłona zachodzi na sanki więc trzeba ją odkręcić oraz zabezpieczyć żeby nam to wszystko nie opadło. Radze zabezpieczyć kierownicę przed niekontrolowanym przekręceniem bo tak można załatwić taśmę air bag ( jeśli przekręci się zbyt wiele razy kierownicą ). Przewody ciśnieniowe można odkręcić przy maglownicy ( klucz 19 i 18, uwaga na miedziane podkładki po 2 szt na śrubę ) choć dla ułatwienia jeden z przewodów można odkręcić na złączu nad alternatorem i wtedy magiel wychodzi w komplecie z jednym z przewodów i nie trzeba rozpinać plastikowych zapinek którymi jest zamocowany do magla. Przekładnie wyciągałem w kierunku pasażera. Przy montażu pamiętaj aby kierownicę i listwę w maglownicy ułożyć centralnie w położeniu kół na wprost. Jak będą pytania wal śmiało. Zresztą magiel też sam rozbierałem to jak coś to mam nadzieje że pomogę. A, jeszcze jedno. Maglownica od AR 147 wbrew temu co mówią niektórzy, nie pasuje do AR 156. Różni się kształtem wieloklinu który wchodzi w kolumnę kierowniczą tak że trzeba na to uważać.
Dziękuję bardzo Mustafa za bardzo konkretną odpowiedź. Mam tylko jedno pytanie odnośnie tego linka, który podałeś. Szukałem co prawda w eper online, ale nie znalazłem. Czy maglownica jest przymocowana do sanek tylko tą jedną śrubą? Co do regeneracji to myślę, że po prostu zamienię moją przekładnie na regenerowaną w profesjonalnej firmie, bo bez obrabiarek i tak nie zrobię tak dobrze jak oni, a chcę tym samochodem jeszcze pojeździć.
Magiel do sanek przymocowany jest dwoma śrubami ( chyba 21 ale pewien rozmiaru nie jestem ) po jednej na każdą stronę. Radzę je poluzować na początku bo są one mocno dokręcone a jak sanki są poluzowane to ciężko się będzie z nimi mocować. Śruby które są na sankach to dwie od mocowania magla, po dwie od stabilizatora po trzy od mocowania sanek do budy i po jednej po bokach od mocowania sanek do podłużnic. Reszta to poduszka silnika i osłona wydechu ale to drobnica ( klucz 13 ). Pomiędzy sankami a budą są podkładki i łatwo je zgubić bądź przesunąć przy manewrach sankami. Magiel raczej sensu rozbierać nie ma chyba że do wymiany jest zimering od strony pasażera bo jego jeszcze można by podejrzewam jakoś wyjąć nawet bez demontowania listwy i magla. Ale i tak wtedy nie można dokładnie obejrzeć stanu listwy i całej reszty a nieszczelności są najczęściej już czegoś skutkiem. Czy to korozji listwy czy braku pierścieni ślizgowych na końcach przekładni. Kupując zestaw naprawczy np na allegro i tak jest on niekompletny bo nie ma w nich pierścienia teflonowego z lewej strony i jest zabawa z dotaczaniem i dorabianiem części a to trwa. Jeśli będziesz odkręcał drążki kierownicze to na końcu listwy z jednej strony jest nacięcie na klucz 24 a drążek ( oryginał nie ma nacięcia na klucz ) najlepiej złapać kluczem do rur :P
Dziękuję bardzo. Już podniosłem auto i zacząłem szukać czegoś do podparcia, żeby uwolnić podnośnik i w tym momencie poległem...Będzie trzeba na przyszłość kobyłki kupić :/ Tymczasem auto będzie musiało trafić do mechanika...:( Temat można zamknąć.