Witam! nie mogę znaleźć podobnego tematu więc piszę tutaj:)
1) Ile może kosztować zakonserwowanie spodu auta? czy może lepiej zrobić to samemu? wiem że kiedyś poloneza taty malowałem bitexem od spodu ale to było z 12 lat temu:)
2) Czy zamki w alfie trzeba czymś konkretnym smarować przed zimą? Czy jeśli otwieram non stop auto z pilota powinienem na jakiś czas tego zaprzestać i "pożywać" zamka?
3) Mam Fluidol w puszce i zastanawiam się gdzie są jakieś profile czy coś żeby go na wszelki wypadek wpuścić? czy to głupota w alfie? Mam go po swoim poprzednim zgniluchu-> omega B :-)
4) Jakieś dodatkowe rady co jeszcze ogarnąć przed epoką lodowcową?
---------- Post added at 23:39 ---------- Previous post was at 19:04 ----------
Podbijam zadając kolejne pytanie...
Alfę mam od niedawna a jeden z filozofów twierdzi że blacha jest w ocynku... prawda to?
Jeśli spód jest nie zerdzewiały a na podłodze jest tylko tak jakby.... nalot rdzy który strąciłoby trzykrotne ruszenie papierem to zabezpieczać to w ogóle?