Printable View
Czytałem ale coś nie widzę rozwiązania mojego problemu.
Ostatnio byłem na diagnostyce dla sprawdzenia samochodu i diagnosta podczas sprawdzania lamp pokazał mi że jedna swieci OK czyli ma strumień w kształcie _/ a druga daje rozproszone światło. Coś takiego *
Teraz moje pytanie. od czego zacząć sprawdzać i czy lampy sa klejone?
odbłyśnik w jakim stanie ?
klosz chyba ma mniejszy wpływ na rozpraszanie światła wg mnie
tak - lampy są klejone takim "ujowym" klejem - niestety troszkę dłubania jest ( trzeba podgrzewać i odklejać po trochu , pomocny będzie jakiś nożyk )
Odbłyśnik jest chyba w niezłym stanie ale jeszcze sprawdzę i cykne fotkę.
Chciałem właśnie je rozłożyć, wyczyścić i spolerować klosze bo troszkę sa już zmęczone po 11 latach.
A nie wymieniałeś ostatnio żarówki? Jej złe zamontowanie skutkuje rozmyciem strumienia. Spróbuj ją poobracać, bo wbrew temu co się może wydawać żarówki nie są symetryczne "wzdłużnie". No chyba, że wcześniej świeciła dobrze i nikt jej nie ruszał.
Nie, nie wymieniałem jeszcze żadnej żarówki odkąd kupiłem samochód. Musze pokombinować trochę i zobaczyć może to faktycznie taka błahostka jest.
A czy wcześniej byłeś na przeglądzie i sprawdzali światła?
Jak koledzy powyżej też stawiam na położenie żarówki. Mocowanie cokołu żarówki w lampach 156 jest słabe, tzn. bez podglądu lusterkiem nie da się jednoznacznie określić, czy żarówka została prawidłowo osadzona w gnieździe. Pamiętam, że przy wymianie założyłem je poprawnie dopiero po kilku próbach. Najlepiej posiłkować się ścianą, na którą kierowany jest strumień światła.
Z tego co pamiętam to cała część szklana żarówki powinna być nachylona w dół względem zamocowanej oprawki.
Byłem na przeglądzie ale diagnosta nie sprawdzał świateł:confused: A w związku z tym że mialem gratis jeden przegląd na tej stacji bez żadnych konsekwencji to postanowiłem przetrzepac samochod bo po wymianie wahaczy coś nadal mi delikatnie puka i kazałem przetrzepać cały samochód i nadal nie wiem co, ale to nie na ten wątek temat.
kolego wymień żarówki bo z biegiem czasu mogą sie wyginac druciki zewnątrz od ciepła.