Printable View
witam
posiadam alfa 156 98rok 2.0t spark
mam problem podczas hamowania i dodawania gazu z przodu coś głosno stuka jakby młotkiem
tak samo jak cofam i zahamuje tak samo stuka,tylko nie stuka jak jadę.
może ktoś sie spotkał z takim przypadkiem
czekam na odp
pozdrawiam
mam u siebie identycznie, też ciekawy jestem co to :) Występuje to tylko np. w czasie manewrów na parkingu.
Wygląda na przegub napędowy.
Co z tym trzeba zrobić i za ile? ;p
Kanał albo lepiej podnośnik i sprawdzić czy to na pewno przegub i który .
Często pęknięta jest osłona gumowa przegubu i wycieka z niej smar ale jeśli już stuka przy ruszaniu lub grzechocze przy skręconych kołach to wymiana samej gumy i nałożenie nowego smaru nie wiele pomoże a już na pewno nie na długo.
Naprawa tylko przez wymianę. Cen nie znam.Kiedyś do starego Peugeota oryginał ponad 800zł regenerowany 400zł.
Ja mam takie stuki tylko jeśli dam mocno po garach i mocniej zahamuje i ja podejrzewam tuleje na dolnych wahaczach :P
oczywiście ,że gumy na wahaczach, jak są wybite to całe koło przesuwa się do przodu i do tyłu podczas takich manewrów powodując takie stukanie, proponuje wymienić wahacze i ustawić zbieżność, bo zaraz będziecie pisać, że szybko zużywają się opony :)
dulik82 ma racje są wybite gumy na dolnych wahaczach
Ja wcześniej o tym pisałem :P