Nie chce odpalac, raz lapie raz nie. JTD
witam pszeszukalem forum ale nic pomocnego nie znalazlem i chcialem prosic o wszelkie pomocne wskazowki. sprawa wyglada tak:
-problemy z odpalaniem pojawiły sie wraz z ochłodzeniem
-rano wlanczam zaplon wszystkie kontrolki sie zapalaja oprocz swiec zarowych i nie slychac pompki w baku, wlanczam i wylanczam zaplon i dopiero za jakims 10 lub 15 razem wlanczaja sie swiece i slysze pompke czekam chwilke pyk chodzi od strzala
- teraz nawet jak sie rozgrzeje i zgasze go postoi chwilke dzieje sie to samo co z rana lecz nawet gdy pompka i swiece zalapia krece nie odpala, wlanczam znow zaplon probuje i za drugim trzecim razem odpali
- z poczatku chrzanil mi sie immobilajzer wiec elektryk w sposob 100% professionalny go usunal i myslalem ze bedzie git lecz dzis z rana okazalo sie ze jest dalej jak bylo,
prosze o pomoc bo przypal mi na parkingach przed ludzmi ze taki cukiereczek a palic nie chce.